Volvo udostępniło dość niecodzienne wyniki badań nad swoimi ciężarówkami elektrycznymi. Wychodzi na to, że zrobiły już niemałe przebiegi…

Ciężarówki elektryczne Volvo objechały Ziemię łącznie 20 razy

Volvo udostępniło nowe dane z efektów monitorowania floty elektrycznych modeli. Wynika z nich, że sprzedane od 2019 roku (czyli od momentu wprowadzenia na rynek) ciężarówki na prąd przejechały łącznie już ponad 80 milionów kilometrów. To okrążenie kuli ziemskiej ponad 20 razy.

Jeśli “kilometraż” nie robi wrażenia, to warto przyjrzeć się głębiej, na dane dotyczące emisji spalin. Analogiczne przebiegi dla ciężarówek z napędem wysokoprężnym poskutkowałyby zużyciem ponad 25 milionów litrów oleju napędowego i wyemitowaniem 68 tysięcy ton dwutlenku węgla.

– Cieszę się, widząc, jak firmy transportowe wykorzystują zalety elektrycznych pojazdów ciężarowych w codziennej działalności. Sektor transportu odpowiada za 7% globalnej emisji dwutlenku węgla, a modele z napędem akumulatorowym są ważnym narzędziem zmniejszania śladu węglowego. Dzięki wielu pionierom już teraz dostrzegamy ogromny potencjał tej technologii” – mówi Roger Alm, prezes Volvo Trucks

Volvo radzi: im wcześniej, tym lepiej

Na podstawie pięcioletniego doświadczenia ze sprzedażą ciężarówek zeroemisyjnych, marka przedstawiła też kilka porad dla przedsiębiorców stojących przed wyborem wymiany floty.

• Opłaca się wcześnie wdrożyć rozwiązania – firmy transportowe posiadające elektryczne modele mają silną przewagę konkurencyjną, mogąc oferować bezemisyjne usługi dla kupujących usługi transportowe.
• Maksymalizacja wykorzystania inwestycji zarówno w elektryczną ciężarówkę, jak i infrastrukturę ładowania, buduje silny biznes dla firm transportowych – poprzez optymalizację logistyki i tras przejazdu oraz dzielenie się stacjami ładowania między operatorami.
• Korzyści z elektrycznych pojazdów ciężarowych wykraczają poza zyski środowiskowe  kierowcy doświadczają znacznie lepszych warunków pracy dzięki dużo niższemu poziomowi hałasu i wibracji.

– czytamy w raporcie

Zainteresowanie elektromobilnością rośnie

Szwedzka marka podaje, że dostawy elektrycznych ciężarówek Volvo wzrosły aż o 256% w 2023 roku, a zainteresowanie w dalszym ciągu nie spada.

– Nie tylko firmy transportowe, ale także nabywcy usług transportowych i logistycznych podpisują się pod inicjatywą Science Based Target Initiative (SBTi) i zaczynają wymagać zrównoważonych rozwiązań transportowych od swoich dostawców. To kolejny czynnik napędzający przejście na rozwiązania elektryczne – mówi Roger Alm.

W Europie ponad połowa kupujących (55%) ciężarówkę z napędem elektrycznym zdecydowało się obecnie na Volvo Trucks. W Stanach Zjednoczonych wynik jest niewiele mniejszy, bo aż 44% wszystkich sprzedanych ciągników elektrycznych to Volvo.