Scania będzie w pełni korzystać z energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych jeszcze przed 2020 rokiem. Przedstawiciele firmy zobowiązali się do tego z okazji akcji „Godzina dla Ziemi 2017”.
Energia elektryczna pochodząca w większości ze źródeł odnawialnych jest już wykorzystywana
w Scania w Danii, Francji, Norwegii, Szwecji i w Polsce.
Wysiłki przedstawicieli Scania na rzecz zrównoważonego transportu polegają przede wszystkim na wprowadzaniu rozwiązań wydajnych energetycznie oraz na odpowiedzialnym wykorzystaniu energii.
– W Scania musimy stanąć na czele tej zmiany. Wysoko podnosimy poprzeczkę naszym dostawcom. Oczekujemy, że będą stosować najwyższe standardy ochrony środowiska i wprowadzać nowe, innowacyjne technologie. Wielu naszych klientów również ma ambitne cele dotyczące rozwiązań przyjaznych dla środowiska. – komentuje Anders Williamsson, wiceprezes zarządu i dyrektor ds. zakupów w Scania.
W przypadku tak dużego producenta, jak Scania przestawienie się na odnawialne źródła energii może prowadzić do znaczącej redukcji śladu węglowego. Zobowiązanie to dotyczy nie tylko energii wykorzystywanej w fabrykach firmy, ale także we wszystkich jej placówkach, w tym setkach serwisów.
W Polsce i w Skandynawii energia wykorzystywana przez Scania pochodzi przede wszystkim z elektrowni wodnych. We Francji firma zaopatruje się w energię produkowaną głównie przez elektrownie słoneczne i wiatrowe. W krajach, gdzie rynek energetyczny nie uległ deregulacji, dostawy energii ze źródeł odnawialnych nie są możliwe. Dlatego decydenci Scania korzystają z innych sposobów, aby ograniczyć emisję dwutlenku węgla.
Obecnie 79 proc. energii, w którą zaopatruje się lub którą samodzielnie wytwarza Scania pochodzi ze źródeł odnawialnych. Na liście państw, w których tego typu energia będzie wkrótce wykorzystywana w 100 proc. są m.in. Holandia, Włochy i Wielka Brytania.
grafika: Pixabay
Komentarze