Jeszcze kilka lat temu monitoring pojazdów kojarzył się głównie ze śledzeniem pojazdów na mapie oraz zabezpieczeniem przed nadmiernym zużyciem paliwa lub jego ubytkiem. Z takich rozwiązań korzystały wyłącznie firmy transportowe.
W ostatnich latach, wraz z rozwojem technologii usługi telematyczne, to nie tylko sam monitoring pojazdu, ale także wsparcie codziennych procesów biznesowych w przedsiębiorstwach.
– Sztuka polega na tym, by nie monitorować bezrefleksyjnie tego, gdzie przebywają pracownicy i co robią lecz kontrolować konkretne procesy biznesowe i ich efektywność. Telematyka oferuje narzędzia pomagające zapewnić właśnie taką kontrolę. – mówi Kamil Jakacki, Dyrektor Sprzedaży Cartrack Polska – Potrzebę korzystania z systemów telematycznych zaczyna rozumieć coraz więcej firm, a to cieszy i jest potwierdzeniem, że faktycznie system sprawdza się jako bardzo skuteczne wsparcie biznesowe.
Dzięki połączeniu zaawansowanej technologii telematycznej i funkcji doradczej, jaką świadczy Cartrack, firma stała się jest jednym z najczęściej wybieranych dostawców tego typu usług w Polsce. Liczbą monitorowanych samochodów przekraczającą pół miliona, może pochwalić się zaledwie kilka firm na świecie. To efekt wielu lat pracy, ale także niezawodności oferowanego systemu, dostępności na wielu rynkach, a także obecności na giełdzie w Johanesburgu, co dla wielu klientów jest potwierdzeniem stabilności spółki.
Jak pokazują analizy firm konsultingowych, rynek związany z telematyką i zarządzeniem flotami samochodowymi rośnie. Znaczny udział w tej liczbie mogą mieć kraje, takie jak Polska, Węgry czy Czechy. Dlatego też wśród najbliższych planów na przyszłość Cartrack Polska znajduje się dynamiczna ekspansja na kraje Europy Centralnej i Wschodniej.
Komentarze