Na innowacje technologiczne polskie firmy transportowe wydają znacznie mniej niż ich odpowiedniki w Europie Zachodniej.
Podstawowym nośnikiem informacji w polskich firmach nadal są klasyczne papierowe segregatory i arkusze Excel – wynika z badania TomTom Telematics. Klasyczne analogowe narzędzia stosowane są w 40 proc. Jedynie co ósma firma używa systemów telemetrycznych, które pomagają obniżyć koszty, zwiększyć efektywność wykorzystania pojazdów i bezpieczeństwo kierowców. Polskie przedsiębiorstwa wydają na ten cel znacznie mniej niż te we Francji czy w Niemczech – problem ten szczególnie widoczny jest w branży transportowej, gdzie inwestycja zwraca się najszybciej.
Polscy przedsiębiorcy na inwestycje w innowacyjne rozwiązania technologiczne wydają średnio 12 tys. euro rocznie. To zaledwie 36 proc. wydatków firm francuskich i 41 proc. niemieckich.
– To wielka strata dla biznesu, ponieważ systemy zarządzania flotą mogą radykalnie podnieść efektywność tych przedsiębiorstw i znacznie zwiększyć ich konkurencyjność w kraju i za granicą – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Kujawiński, dyrektor sprzedaży TomTom Telematics Polska.
Wśród barier ograniczających wprowadzanie nowych rozwiązań w polskich przedsiębiorstwach zarządzający najczęściej wymieniają wysokie koszty (37 proc. odpowiedzi), trudności we wprowadzaniu innowacji (18 proc.) i brak wykwalifikowanych pracowników (13 proc.).
– Faktycznie nowe technologie mogą się kojarzyć z nakładami finansowymi, ale prawda jest taka, że mówimy o koszcie rzędu 1 proc. miesięcznych kosztów pojazdu, a co ważniejsze – wydatki te szybko się zwracają. Warto rozpatrzeć tego typu nakłady jako inwestycję, która zarabia na siebie i pomaga firmom osiągnąć więcej – podkreśla Marek Kujawiński.
Systemy telematyczne wspierają tylko ok. 13 proc. samochodów firmowych w polskich firmach. To niewiele na tle Europy, gdzie takie rozwiązania wybiera dwukrotnie więcej firm.
– W branży transportowej jest trochę lepiej, bo efekty z wdrożenia tej technologii są bardziej zauważalne, nawet wśród osób mniej otwartych na innowacje. Zwroty z inwestycji są bardzo szybkie, a korzyści obejmują nie tylko operacyjne wsparcie przewozu, lecz także wykraczają daleko poza podstawowe funkcjonalności – tłumaczy Marek Kujawiński.
Kluczem do efektywnego wdrożenia nowych rozwiązań jest jednak dobranie odpowiednich urządzeń i wsparcie dostawcy systemu na etapie wprowadzania technologii i pracy operacyjnej.
– 46 proc. polskich menadżerów deklaruje, że w ciągu ostatnich 5 lat zainwestowało w technologie, jednocześnie przyznając, że została ona źle wykorzystana, głównie ze względu na brak zasobów ludzkich bądź nieodpowiednie wdrożenie i przeszkolenie pracowników – tłumaczy Marek Kujawiński.
Do wdrożenia systemów telemetrycznych firmy może jednak zmusić rosnąca konkurencja wewnętrzna (63 proc.), tendencja do obniżania marż (32 proc.) i rosnące koszty pracy (30 proc.) – wynika z badania „Finanse Inwestycje Trendy (FIT) Branży Transportowej w pierwszej połowie 2017 roku” Instytutu Keralla Research. Cyfryzacja zarządzania flota przynosi wymierne oszczędności dotyczące kosztów paliwa, serwisowania i ubezpieczenia pojazdów.
– Inne korzyści z systemów, takich jak platforma WebFleet, to pełna komunikacja pracowników biura z kierowcami, wysyłanie trasy i dystrybucja zadań z raportowaniem bieżących etapów ich realizacji, uwzględniając ruch drogowy, zdalny nadzór nad tankowaniem i zużyciem paliwa, bieżące powiadomienie o wszelkich zdarzeniach czy możliwość automatycznego powiadomienia klienta o realnym czasie dostawy – podkreśla dyrektor sprzedaży TomTom Telematics w Polsce.
Analiza stylu jazdy kierowcy w czasie rzeczywistym pozwala na zmniejszenie wypadkowości i tym samym poważnych kosztów przestojów. Cyfryzacja pomaga też bardziej efektywnie zarządzać pracownikami, podnosi też ich bezpieczeństwo.
– W aspekcie zapewnienia zgodności z wymogami prawnymi, takimi jak rozliczanie czasu pracy, wyliczenie delegacji, przestrzeganie przepisów drogowych czy obowiązków wynikających z rejestracji danych na tachografie, systemy telematyczne pozwalają właścicielowi w pełni skoncentrować się na swoim biznesie, unikając potencjalnych kar i problemów – dodaje Marek Kujawiński.
Firmy, które stosują rozwiązania telemetryczne, skuteczniej budują również swój wizerunek.
– Nowoczesna technologia może również pomóc w budowaniu pozytywnych relacji z klientami, np. poprzez umożliwienie im weryfikacji warunków przewozu, jak przewożone są ich towary, czy dzięki bieżącej informacji o szacowanej godzinie przyjazdu – dodaje Marek Kujawiński.
Komentarze