Grzegorz “Gregory” Ostaszewski, pierwszy i jak dotąd jedyny Polak startujący w wyścigach ciężarówek, w weekend 7-8 września 2019 r. rywalizował na torze wyścigowym Charade, w trzecich eliminacjach tegorocznego sezonu francuskiej serii wyścigów ciężarówek French Truck Racing Championship. W tym sezonie zawodnika wspiera firma DKV Euro Service.
Tor Charade jest jednym z najtrudniejszych we Francji, a to ze względu na położenie na terenie górzystym – ściganie na nim wymaga dużego doświadczenia. Łącznie w ciągu weekendu w Charade odbyły się 4 wyścigi: 2 w sobotę i 2 w niedzielę.
Pechowa awaria
Pierwszego dnia podczas kwalifikacji na torze, pechowa awaria tylnego mostu zmusiła kierowcę do przerwania jazd i uniemożliwiła wywalczenie dobrego miejsca na starcie.
– Mieliśmy mało czasu na wymianę tylnego mostu, by zdążyć przed pierwszym wyścigiem. Udało się – dzięki mechanikom i zaangażowaniu całego zespołu wystartowałem, z ostatniego 23 miejsca co prawda, ale ważne było by pojechać pierwszy wyścig – relacjonuje Grzegorz.
Wyścig ten Polak ukończył na 6 miejscu, a w kategorii młodzików odebrał puchar za zajęcie 2 miejsca. Sukces ten powtórzył drugiego dnia.
– Jesteśmy pod wielkim wrażeniem determinacji Grześka i siły walki, jaka w nim drzemie. Jak widać, kolejny sukces to była tylko formalność. – powiedziała Anna Biekionis, Team Manager w firmie DKV Euro Service Polska.
Kolejny raz podium
Łącznie w ciągu weekendu zajął trzykrotnie 6 miejsce i raz 7 miejsce, oraz triumfował wśród młodych, dwukrotnie zajmując 2 miejsca. Zebrane punkty przybliżyły go do kierowcy zajmującego czwartą lokatę.
– Kolejny wyścig już pod koniec września w LeMans. Lubię ten tor, rok temu stałem tam na podium, chciałbym ten sukces powtórzyć – dodał kierowca.
Polak zajmuje aktualnie 5 miejsce w klasyfikacji generalnej.
Kalendarz 2019 Mistrzostw Francji Samochodów Ciężarowych FFSA
- 18 i 19 maja: Grand Prix Camions du Castellet
- 22 i 23 czerwca: Grand Prix Camions de Nogaro
- 7 i 8 września: Grand Prix Camions de Charade
- 28 i 29 września: 24 Heures Camions Le Mans
- 12 i 13 października: Grand Prix Camions d’Albi
Komentarze