Absolutny rekord kręconego licznika!

22 stycznia 2020, 12:12

Łódzcy policjanci zostali wezwani do ciężarówki, która w centrum miasta wypadła z drogi i znalazła się na torowisku tramwajowym. Przy okazji rutynowej kontroli, w tym zbadaniu stanu drogomierza, okazało się, że poznaliśmy nowego niechlubnego rekordzistę przekręconego drogomierza.

Na miejscu zdarzenia policjanci z drogówki sprawdzili aktualny stan licznika i porównali go z zapisami znajdującymi się w bazie elektronicznej – ostatnie dane dotyczące Scanii pochodziły z lutego 2019 r. Okazało się, że rozbieżności są znaczące – liczba 1 459 000. zmniejszyła się do 133 000, co daje liczbę 1 326 000 zgubionych kilometrów!

Policja obecnie będzie się zajmowała ustaleniem kto jest odpowiedzialny za rozbieżności we wskazaniu licznika. Przypomnijmy, że od niedawna funkcjonują nowe przepisy prawa, zgodnie z którymi zmiana wskazań drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru jest uznawana za przestępstwo. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za nie kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a karze podlega zarówno zlecający, jak i wykonujący proceder „kręcenia” licznika.

Dotychczasowy rekord został ustanowiony kilka dni temu w Krakowie – podczas kontroli dostawczego Mercedesa Sprintera policja odkryła niezgodność liczącą „jedynie” 1 014 461 km.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Krakus, 28 stycznia 2020, 13:41 0 0

Legitymujcie sprawdzających liczniki - co odczytują i co wpisują - niech robią to parami (od czasów milicji też chodzili parami - jeden umiał czytać a drugi pisać - nic się nie zmieniło!). W razie czego nie wytłumaczycie się, bo to "organy (tfu! - to słowo mi się kojarzy jednoznacznie...) zaufania publicznego". W CEPiK-u odnotowali już samochód z licznikiem... 476 000 000 km...

Odpowiedz