TotalEnergies wprowadza na rynek gamę olejów do pojazdów ciężarowych Rubia Optima. Pod względem parametrów technicznych to nowy produkt na rynku, potwierdzony normą API CK-4, jak również homologacją konstruktorów Mercedes-Benz, Volvo, Mack i Cummins.
Zaostrzające się limity emisji gazów cieplarnianych zmuszają producentów do konstruowania coraz bardziej ekologicznych i ekonomicznych silników. W gamie produktów Rubia Optima zastosowano technologię Inno-Boost. W składzie oleju użyto dodatków zawierających odpowiednią kombinację przeciwutleniaczy. Te aktywne cząsteczki hamują powstawanie rodników utleniania i utrzymują nienaruszone łańcuchy węglowodorowe. W rezultacie lepkość oleju silnikowego pozostaje stabilna i utrzymuje właściwości oleju przez dłuższy czas. Znacząco wpływa to na żywotność silnika, jego moc, czystość, zużycie paliwa oraz ochronę układu oczyszczania spalin.
Dzięki specyfikacji API CK-4 + ACEA E8, E11 i najwyższej homologacji, Rubia Optima 3500 FE 5W-30 spełnia zróżnicowane wymagania wielu producentów silników, nadaje się do zastosowania przy obsłudze flot najnowszych pojazdów ciężarowych. Zastępuje także starsze środki smarne, np. olej Rubia TIR 9900 FE 5W-30.
Olej Rubia Optima 3500 FE 5W-30 jest polecany do najnowszych silników Euro VI i VId. Są one montowane w większości międzynarodowych producentów silników do ciężarówek i autobusów, takich jak Mercedes Benz, Scania, MAN, Volvo, DAF, Iveco, Renault, Ford, itp.
Oto porównanie norm najnowszego oleju Rubia Optima 3500 FE 5W-30 z poprzednikiem Rubia TIR 9900 FE 5W-30:
W nowym oleju Rubia Optima 3500 FE 5W-30 poprawiono kwestie odporności przed utlenianiem, utraty lepkości na skutek ścinania i napowietrzania oleju, ochrony przed „zatruciem” katalizatora, blokowaniem DPF, zużyciem silnika, osadami na tłokach oraz wzrostu lepkości związanym z zwiększoną ilością sadzy. Zastosowane dodatki lepiej chronią silniki w ekstremalnych warunkach użytkowania. Testy na silniku VOLVO T13 wykazały, że w bardzo wysokich temperaturach, lepkość oleju Rubia Optima 3500 FE 5W-30 pozostała stabilna przez cały czas, a pod względem odporności na utlenianie okazało się, że spełnia limity nowej normy API CK-4 z zapasem.
Podczas pracy silnika dochodzi do wytworzenia kwaśnych produktów spalania. Ten czynnik, w połączeniu z utlenianiem wpływa sprzyja korozji elementów silnika, skracając tym samym jego żywotność. Z tego powodu, w olejach zawsze stosowano dodatki neutralizujące (alkaliczne) i antykorozyjne. Parametr ten to Liczba Zasadowa oleju (T.B.N.).
To co sprawdzało się w starszych silnikach nie zdaje już egzaminu w nowszych, wyposażonych w zaawansowane układy oczyszczania spalin, zawierające filtr cząstek stałych DPF oraz reaktor katalityczny SCR. Wspomniane wcześniej dodatki antykorozyjne zatykają i szkodzą tym elementom. W tej sytuacji należało znaleźć inną kompozycję oleju, która nie tylko zapewni antykorozyjną ochronę silnika, ale także zadba o układy oczyszczania spalin. Temu wyzwaniu stawił czoła nowy produkt Rubia Optima 3500 FE 5W-30. Olej posiada bardzo wysokie LZ = 13 przy zachowaniu norm dla oleju Low SAPS. Oznacza to, że jego starannie dobrany skład zapewni żywotność filtra cząstek stałych DPF, reaktora katalitycznego SCR, jak i ochronę jednostki napędowej.
– Od wielu lat obserwujemy, znaną wcześniej z samochodów osobowych, tendencję do swoistego „downzisingu” silników ciężarowych. Silniki 16L zostają zastępowane przez 13L bez utraty mocy, momentu obrotowego i pogorszenia się ich żywotności. Niestety powoduje to znaczący wzrost tendencji oleju do utleniania a tym samym stanowi wyzwanie dla producentów środków smarnych. Spełnienie rygorystycznej i wymagającej normy API CK-4 to wejście na nowy poziom jakościowy. Olej Rubia OPTIMA FE 3500 5W-30 pomaga realnie obniżać zużycie paliwa, co w „segmencie truck” i typowych dla niego przebiegach ma wręcz gigantyczne znaczenie. Niezwykle istotna jest także kompatybilność tych olejów z najnowszymi konstrukcjami silników, w których liczą się parametry lepkościowe, dyspersja sadzy i zachowanie odporność na utlenianie. Oleje z gamy Rubia Optima odegrają niezwykle ważną rolę na rynku, ponieważ spełniają wymagania większości czołowych producentów samochodów ciężarowych, a także nadają się do starszych silników. Dzięki temu pokrywają zapotrzebowanie całych wielomarkowych flot, które sukcesywnie wymieniają swoje pojazdy na nowsze – mówi Inż. Andrzej Husiatyński, TotalEnergies.
Komentarze