Co dalej z autobusami Volvo? Nastąpi zmiana w procesie produkcji.

21 marca 2023, 10:19

Konferencja prasowa zorganizowana przez Volvo Buses z powodu wiadomości o zamknięciu fabryki przyniosła kilka odpowiedzi, lecz nie na wszystkie pytania. W Fabryce Volvo we Wrocławiu produkowane są autobusy miejskie, międzymiastowe oraz turystyczne.

Przypomnijmy, Volvo Buses poinformował o stopniowym wygaszaniu produkcji, by ostatecznie zamknąć fabrykę we Wrocławiu w pierwszym kwartale 2024 roku. O czym informowaliśmy w informacji prasowej nadesłanej przez producenta. Briefing zorganizowany przez Volvo Buses rzucił nieco więcej światła na niełatwą dla pracowników sytuację.

– Mamy pełną świadomość tego, że ta decyzja, która jest smutną koniecznością, jest też decyzją, która jest trudna dla wielu naszych koleżanek i kolegów. Dlatego dołożymy wszelkich starań, jako Volvo Polska, żeby zapewnić naszym pracownikom jak najlepsze wsparcie tej trudnej sytuacji – mówi Tomasz Stankiewicz, Wiceprezes regionu Europa Volvo Buses, a także członek zarządu Volvo Polska.

Volvo będzie kupować gotowe rozwiązania do produkcji autobusów

Podczas konferencji prasowej przedstawiciel Volvo poinformował o zmianie modelu biznesowego w obszarze autobusów. Zmiana będzie polegać na zwiększeniu współpracy z dostawcami gotowych podzespołów lub całych układów. Volvo Buses ma skupić się na rozwoju i sprzedaży podwozi, natomiast resztę elementów składających się na autobus będzie powstawać we współpracy z firmami zewnętrznymi.

Aktualnie prowadzone są rozmowy z potencjalnymi dostawcami gotowych rozwiązań, którzy specjalizują się w produkcji nadwozi. Według zapewnień przedstawiciela Volvo, rozmowy prowadzone są z dużymi graczami rynku autobusowego, którzy mają wieloletnie doświadczenie. Volvo Buses wyjaśnia, że ta decyzja jest wymuszona przez długotrwałe straty generowane przez ten segment rynku w grupie Volvo.

Przejście na tego typu model biznesowy nie jest nowością. Globalnie około 50% autobusów Volvo produkowanych jest we współpracy z dostawcami poszczególnych elementów składowych np. nadwozi. Przedstawiciel marki podkreśla, że nie oznacza to wycofania się z produkcji i sprzedaży autobusów w tej części Europy, a jedynie zmianę sposobu ich powstawania.

– Ten model sprawdza się w wielu krajach świata, jak też w niektórych krajach europejskich, gdzie już w tej chwili dostarczamy autobusy wyprodukowane w ten sposób – przekonuje Tomasz Stankiewicz.

Wsparcie i serwis pojazdów pozostanie

Przedsiębiorcy, którzy mają w swojej ofercie autobusy Volvo lub dopiero złożyli na nie zamówienie, mogą odetchnąć z ulgą. Funkcjonowanie na rynku europejskim w postaci obsługi posprzedażnej pozostaje niezmienna. Kontrakty serwisowe zawarte z producentem pozostają w mocy, a usługi serwisowe będą realizowane zgodnie z planem i oczekiwaniami klientów. Obecnie produkowane pojazdy również mają mieć zapewniony pełen pakiet serwisowy, wsparcie i wszystko to, co się wiąże z zakupem autobusu marki Volvo.

Volvo Buses próbowało zmienić obraz wyników finansowych

Zanim podjęto decyzję o zamknięciu fabryki i zmianie procesu produkcji nowych autobusów, Volvo Buses podejmowało różne kroki, by odwrócić tendencję do kończenia roku pod kreską. Kroki, które podjęło Volvo Buses obejmowało zmiany organizacyjne, wprowadzanie nowych produktów i ich rozwój, a także wejścia i wyjścia z poszczególnych rynków. Niestety nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów w postaci uzyskania opłacalności prowadzenia biznesu w obecnej wersji, zapadła więc decyzja o zmianie sposobu produkcji.

– Głównym powodem, dla którego doszło do tej decyzji, jest to, że biznes Volvo autobusy w Europie od wielu lat jest biznesem przynoszącym straty. Były oczywiście podejmowane różnego rodzaju kroki, żeby wyprowadzić ten biznes na prostą, by uzyskać opłacalność. Niestety bez powodzenia – mówi Tomasz Stankiewicz, członek zarządu Volvo Polska.

Pracownicy Volvo Buses nie zostaną “na lodzie”

Zwolnienia w Volvo Buses mają mieć charakter stopniowy do 2024 roku. To będzie się różnić zależnie od poszczególnych funkcji czy rodzajów zadań w fabryce. Obecnie toczą się rozmowy ze związkami zawodowymi, z którymi omawiane są warunki odejścia.

– Najpierw rozmawialiśmy ze związkami zawodowymi  i poinformowaliśmy ich o tej decyzji, dopiero później rozmawialiśmy z managerami i zaraz po tym odbyło się spotkanie ze wszystkimi pracownikami. Jeżeli chodzi o związki zawodowe, to tutaj oczywiście będziemy działać zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi zasadami, przepisami prawa i z bardzo dużą ilością dobrych praktyk, które mamy wypracowane przez lata we współpracy z różnymi związkami zawodowymi, więc osobiście liczę na konstruktywny dialog – mówi Tomasz Stankiewicz.

Część pracowników Volvo Buses we Wrocławiu będzie miała możliwość podjęcia pracy w firmie Vargas Holding, która przejmuje część gruntów obecnej fabryki wraz zabudową. Według członka zarządu Volvo, około 1/3 wszystkich pracowników zatrudnionych w Volvo Buses będzie mogła znaleźć zatrudnienie w nowo powstającym przedsiębiorstwie.

Osoby, które nie znajdą zatrudnienia w Vargas Holding mogą liczyć na wsparcie Volvo w postaci pakietu socjalnego, który jest obecnie przedmiotem rozmów ze związkami zawodowymi. Oprócz odprawy, obecny pracodawca zobowiązał się do podjęcia szeregu działań, by pomóc pracownikom fabryki we Wrocławiu w znalezieniu nowych miejsc pracy. W tym celu Volvo Buses zamierza skorzystać z potencjału grupy Volvo w Polsce (czyli zaoferować miejsca pracy dostępne w Grupie Volvo) oraz relacje z innymi firmami we Wrocławiu.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!