Liczne zatrzymania przeładowanych pojazdów w całej Polsce. Bus ważący prawie 7,5 tony czy samochód dostawczy o tonażu bliskim 5 ton, to tylko jedne z przypadków kontroli, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu.
Podczas interwencji przeprowadzonych przez dolnośląską Inspekcję Transportu Drogowego okazało się, że wszystkie pojazdy w trakcie kontroli są znacząco przeładowane. Inspektorzy za zadanie mieli zweryfikować samochody dostawcze rozwożące towary z podwrocławskiego centrum dystrybucji. Łącznie sprawdzono 15 pojazdów, w których każdy z nich miał zbyt dużą dopuszczalną masę całkowitą. Przykładowo, jeden z dostawczaków ważył 2 razy więcej niż jego dmc. Pojazd ten w trakcie kontroli wykazał 7,4 t, gdzie jego limit wynosił 3,5 t. Ciężarówka z towarami natomiast ważyła 16 t, a jej dmc wynosiła do 12 t.
Inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy. Kierowców ukarano mandatami karnymi i zakazano dalszej jazdy pojazdów do czasu ich doprowadzenia do stanu zgodnego z przepisami.
Kilka dni wcześniej w okolicy Torunia zatrzymany do kontroli przez kujawsko-pomorski oddział ITD został samochód dostawczy. Kierowca jechał z ładunkiem z Czech do Polski.Okazane przez prowadzącego pojazd dokumenty, dały podstawę inspektorom sądzić, że pojazd jest znacząco przeładowany. Potwierdziło to ważenie pojazdu, na którym rzeczywista masa dostawczaka przekraczała dmc o 1,3 t. Samochód ważył łącznie 4,8 t, gdzie jego limit wynosił 3,5 t.
Kierowca został ukarany mandatem karnym, natomiast wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne. Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy.
źródło: GOV
Komentarze