Inspektorzy poznańskiego oddziału ITD zatrzymali zespół pojazdów ciężarowych, który wjechał na drogę ze znakiem zakazu wjazdu dla ciężarówek. Jak się okazało, zarówno dla kierowcy, jak i przewoźnika, nie skończy się to tylko mandatem.

Kierowca i przewoźnik bez uprawnień

Po zatrzymaniu ciężarówki ujawniono, że kierowca pojazdu miał cofnięte uprawnienia na wszystkie posiadane kategorie, w tym w ogóle nie miał kategorii “E” wymaganej do ciągnięcia przyczep, a także nie miał przeprowadzonych badań lekarskich, psychologicznych oraz nie przeszedł szkolenia okresowego dla kierowców. Kierowca nie rejestrował również swojego czasu pracy, bo nie wyrobił karty kierowcy do tachografu.

Na domiar złego firma, w której pracował kierowca, również nie posiadała uprawnień do wykonywania przewozu drogowego. Innymi słowy był to przewoźnik bez licencji na bycie przewoźnikiem. Wobec kontrolowanej firmy zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Osoba zarządzająca transportem w firmie otrzymała karę w wysokości 3 tys. zł, natomiast kierowca został ukarany mandatami w łącznej kwocie 2,650 zł.