Inspektorzy Transportu Drogowego wykryli znaczną nieprawidłowość w transporcie drewna na drodze S5 w okolicy Poznania. Podejrzenia inspektorów wzbudził duży rozmiar przewożonego ładunku. Kontrola wykazała szereg naruszeń przepisów drogowych.

Dopuszczalna masa zespołu pojazdów przekroczona o ponad 50%

Zatrzymany do kontroli zespół pojazdów przewożących bale drewna został przez inspektorów ITD zważony. Odczyt z wagi potwierdził podejrzenia kontrolujących. Podczas gdy zespół pojazdów może ważyć maksymalnie 40 ton, kontrolowany przypadek wykazał masę 60,5 tony. Skutkowało to także przekroczeniem maksymalnego nacisku osi pojazdów na drogę o 500 kg do 4350 kg. Ponadto przekroczona została także dopuszczalna długość pojazdu o 2 m.

Na stronie Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego możemy przeczytać:

Kierowca ciężarówki nie okazał zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego po publicznych drogach. W tym przypadku, przewoźnik drogowy i tak nie uzyskałby takiego zezwolenia, ponieważ ładunek był podzielny. Należało zatem załadować zdecydowanie mniej kłód drewna. Przy tak dużej rzeczywistej masie całkowitej, ciężarówka powinna być też pilotowana. W momencie zatrzymania, poruszała się po drodze bez pojazdu pilotującego.

W związku z poważnym naruszeniem przepisów ruchu drogowego wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Za złamanie wyżej wspomnianych przepisów przewoźnik może zostać obciążony karą w wysokości nawet 18 000 złotych.

źródło: Główny Inspektorat Transportu Drogowego