Firma Aspöck chce w krótkim czasie wzmocnić swoją pozycję na rynku oświetlenia do pojazdów. Milowym krokiem ku temu ma być wielomilionowa inwestycja w fabrykę w Kluczborku. Rozmawialiśmy z Tomaszem Kiczmachem, Dyrektorem Generalnym Aspöck Systems Polska.

Aspöck produkuje lampy do pojazdów ciężarowych, naczep oraz przyczep. Czy są to części przeznaczone na aftermarket czy także na rynek pierwszego montażu? Proszę przybliżyć naszym czytelnikom ofertę firmy.

Nasz oferta skierowana jest przede wszystkim na rynek OEM, oferujemy nie tylko lampy, ale również kompletne instalacje oświetleniowe. Naszymi klientami nie są jednak tylko firmy „pierwszego montażu”, zaopatrujemy również klientów aftermarketowych.

Jaki asortyment Aspöck jest obecnie dostępny w Polsce?

W asortymencie mamy duży wybór lamp tylnych, lampek obrysowych oraz pozycyjnych do naczep i przyczep. Posiadamy również w sprzedaży kompletne zderzaki aluminiowe. Kompletne – znaczy wraz z lampami oraz wiązką połączeniową.

Aspöck zamierza zainwestować 14 mln zł w fabrykę w Kluczborku. Czy ta decyzja oznacza ofensywę firmy na rynek polski?

Fabryka, którą budujemy w okolicach Kluczborka będzie drugą po portugalskiej główną fabryką w Europie. Aspöck, oprócz wspomnianych już instalacji do pojazdów użytkowych, jest jednym z głównych producentów lamp do samochodów dostawczych i osobowych.  Jesteśmy wyłącznym dostawcą lamp tylnych do Volkswagena Caddy oraz Crafter i je właśnie tutaj będziemy produkować.

Co zaważyło na decyzji o budowie własnej fabryki w Polsce?

Głównym powodem budowy fabryki w Polsce był właśnie Volkswagen i jego nowa fabryka pod Poznaniem. Na naszą korzyść działa w tym przypadku niewielka odległość, a co za tym idzie szybki czas reakcji i możliwość obniżenia kosztów produkcji.

Gdzie obecnie można nabyć produkty Aspöck?

Klientów zaopatrujemy w nasze produkty na dwa sposoby. Klienci OEM zaopatrywani są bezpośrednio z naszego magazynu w Oleśnie, klientom AM dostarczamy towar za pośrednictwem największych hurtowni motoryzacyjnych w Polsce.

Polski oddział firmy istnieje zaledwie kilka lat, czy więc jej produkty nie są wciąż słabo rozpoznawalne na rynku?

Mimo, że jako Aspöck Systems Polska istniejemy na rynku od 3 lat nie możemy powiedzieć, że nie jesteśmy rozpoznawalni. Marka Aspöck obecna jest w Polsce od ponad 15 lat. Przez ten czas dostarczaliśmy nasze układy oświetleniowe do praktycznie każdego producenta naczep i przyczep w kraju działając we współpracy z firmą Haldex.

Jakie są plany firmy na nadchodzący rok?

Wciąż poszerzamy asortyment np. o lampy robocze czy cofania, wprowadzamy również na rynek nowe wersje znanych już lamp. W najbliższym czasie będziemy mieli dostępne lampy do pojazdów silnikowych, ta grupa produktów skierowana będzie przede wszystkim na rynek AM. Większość produkowanych przez nas artykułów można zobaczyć na targach Solutrans w Lyon czy Automechanika we Frankfurcie. Na targach Agrotechnika w Hanowerze wystawiamy się także z produktami skierowanymi dla rolników. Natomiast asortyment skierowany do producentów przyczep i pojazdów kempingowych można zobaczyć na targach Caravan Salon w Duesseldorfie.