Jak poinformowały Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie na swoim profilu na Facebooku, kierowca, który był pierwszy dzień w pracy, dzięki skuteczne resuscytacji uratował życie pasażerce, która straciła przytomność.

Kierowca linii 116 jadąc w kierunku Wilanowa został zaalarmowany przez podróżnych, że młoda kobieta właśnie straciła przytomność. Po chwili wyniesiono ją z pojazdu na ławkę pobliskiego przystanku. Kierowca zareagował błyskawicznie, zabezpieczył wóz, przebił się przez zatłoczony pojazd, przystąpił do udzielania pierwszej pomocy i rozpoczął resuscytację. Akcja zakończyła się sukcesem, pasażerka po kilku minutach odzyskała przytomność. W międzyczasie pojawiła się też załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała kobietę do szpitala. Jak powiedział później lekarz, gdy poszkodowana została odwieziona przez kartkę, – Pan tej kobiecie życie uratował.

Co ciekawe Pan Janusz Kieplin 12 lutego po raz pierwszy przyszedł do pracy w warszawskich autobusach. Warto wspomnieć, że bohaterski kierowca jest również zawodowym wojskowym, który dba o sprawność i kondycję fizyczną. Od 12 lutego jest też zatrudniony w niepełnym wymiarze godzin w MZA. Chylimy czoła przed bohaterską postawą kierowcy, który może pozytywnie wpłynąć na ocieplenie wizerunku kierowcy zawodowego.