Wysyłanie kierowcy w trasę z plikiem banknotów i odbieranie od niego sterty faktur po powrocie może niejednego operatora floty przyprawić o ból głowy. A może wystarczy karta chipowa, faktura zbiorcza i pewność, że firma zapłaci tylko za paliwo, które faktycznie zostało zatankowane? Zobacz jakie bezpieczeństwo zapewnia AS24.
Jednorazowe tankowanie ciągnika siodłowego może kosztować nawet 5000 zł. W tej sytuacji wyposażenie kierowcy w gotówkę na pokrycie kosztów paliwa jest nie tylko kłopotliwe, ale wręcz niebezpieczne, ponieważ może on paść ofiarą kradzieży. Dodatkowo, płatność gotówkowa oznacza oddzielną fakturę za każdą wizytę na stacji, a zgodnie z prawem Murphy’ego, prędzej czy później któryś ze sprzedawców przekręci dane firmy i takiej faktury nie da się prawidłowo rozliczyć.
Międzynarodowa karta chipowa
AS24 oferuje kartę paliwową, którą można płacić na ponad 800 stacjach w całej Europie. Karta AS24 wyposażona jest nie tylko w pasek magnetyczny, ale także chip – co oznacza, że korzystanie z niej jest równie bezpieczne, co z karty bankomatowej. Do tego rozwiązania przekonuje się coraz więcej koncernów paliwowych
Z karty AS24 jako jedynej można korzystać także poza Polską. Jak mówi Cedric Vigneau, dyrektor zarządzający AS24 Polska:
– Karta może być wystawiona na kierowcę lub na samochód. Dodatkowo, operator floty ma możliwość ustawienia indywidualnych limitów miesięcznych lub dziennych, może także zdecydować na terenie jakich krajów karta ma działać.
Dzięki transakcjom online nie jest możliwe przekroczenie limitu – wprawdzie płatność odbywa się po zakończeniu tankowania, ale jeśli na danej karcie zostało np. tylko 100 litrów w ramach określonego przez właściciela karty limitu – będzie można zatankować tylko tyle i nie więcej. Informacja o każdej transakcji jest od razu widoczna w aplikacji lub na stronie internetowej, z której korzysta operator floty.
Współpraca z zaawansowanym terminalem na stacji
Każda stacja AS24 wyposażona jest w automatyczne terminale służące do płatności. Transakcje odbywają się online, co zwiększa ich bezpieczeństwo – dla porównania, płatności zbliżeniowe kartami debetowymi rozliczane są offline, co zostawia pewne pole do nadużyć.
– System AS24 musi być jednak odporny na chwilowe zakłócenia łączności tak, by klient mógł zatankować pojazd nawet jeśli w danym momencie terminal nie może się połączyć z centrum AS24. „Nawet w takim przypadku system może określić czy karta nie jest zablokowana i jaki jest stan wykorzystania ustalonego limit – wyjaśnia Vigneau.
To kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa, bo jeśli karta zostanie zgubiona lub skradziona, operator floty może ją od razu zablokować poprzez aplikację lub stronę internetową. Od tego momentu karta będzie bezużyteczna i nie da się nią zapłacić za tankowanie pojazdu.
Dzięki wbudowanemu zabezpieczeniu anty-skimmingowemu terminal AS24 przewyższa poziomem bezpieczeństwa bankomaty. Skiming to rodzaj przestępstwa, który polega na klonowaniu karty poprzez umieszczenie specjalnej nakładki na terminalu lub bankomacie w miejscu, w którym karta jest wprowadzana do urządzenia. Nakładki te z reguły są maskowane jako część urządzenia.
W terminalu AS24 slot na kartę znajduje się za specjalną opadającą klapką. Każda próba manipulacji przy terminalu zostanie wykryta i spowoduje alarm w centrali AS24, po którym na miejsce zostanie wysłany pracownik techniczny.
– Dlatego korzystając z karty AS24 kierowca ma pewność, że jego karta nie zostanie sklonowana i wykorzystana do kradzieży paliwa – dodaje Cedric Vigneau.
Dodatkowo, coraz więcej stacji AS24 jest wyposażonych w monitoring video, dzięki czemu w razie potrzeby można ustalić numer rejestracyjny pojazdu, który był tankowany. Nad bezpieczeństwem klientów w wybranych punktach czuwa także całodobowa ochrona. W razie jakichkolwiek problemów z tankowaniem wystarczy zadzwonić pod numer infolinii technicznej i na stację niezwłocznie przyjedzie technik.
Komentarze