Na autostradzie A4, na odcinku między Karwianami a Brzezimierzem trwa uciążliwy dla zmotoryzowanych remont nawierzchni. Według doniesień Radia Wrocław, nerwowość potęgują kierowcy ciężarówek, którzy dodatkowo blokują ruch.

Według skarg osób stojących w korku na A4, część kierowców ciężarówek miała blokować ruch, odbywając w korku… obowiązkową pauzę. W efekcie nie podjeżdżali do przodu, gdy zwalniało się miejsce, powodując wydłużenie zatoru.

Generalna Dyrekcja Dróg we Wrocławiu zaapelowała do kierowców, by nie czynili podobnych problemów. Na tym jednak się skończyło.

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że remontowany odcinek trasy nie posiada alternatywy dla kierowców pojazdów ciężarowych. Na lokalnych drogach obowiązują zakazy ruchu pojazdów ciężkich, przez co kierowcy, których obowiązkowy postój zastał w korku, nie mają gdzie zaparkować pojazdu.

Zamiast szukania rozwiązań, tradycyjnie w polskich mediach rozgorzał spór pomiędzy kierowcami pojazdów osobowych a ciężarowych.

W jaki sposób można by rozwiązać problem na autostradzie A4, której remont potrwa jeszcze prawdopodobnie kilka tygodni? Napiszcie swoje opinie w komentarzach.