Zdaniem przewodniczącego partii PiS w toku jest sprawa przejęcia przez PGE zakładów produkcji autobusów Autosan. Zmiana ta ma pociągnąć za sobą rozpoczęcie w powyższej fabryce produkcji autobusów elektrycznych i pojazdów służących do pracy w sektorze energetycznym.

O tym, że rozmowy na temat przejęcia są już bardzo zaawansowane, poinformował w miniony weekend Jarosław Kaczyński, podczas spotkania wyborczego w Sanoku.

– Chcę powiedzieć, że jest w tej chwili już zaawansowana sprawa – chociaż oczywiście to będzie trochę trwało – przejęcia tego zakładu przez PGE, czyli wielką firmę energetyczną, po to, by rozpocząć tam supernowoczesną produkcję autobusów elektrycznych, a także pojazdów, które służą energetyce, bo przecież energetyka, linie energetyczne wymagają specjalnego rodzaju pojazdów i jest tego niemało – zaznaczył Jarosław Kaczyński w Sanoku.

Przypomnijmy, że od 2013 r. Autosanowi groziła upadłość, podejmowane były próby sprzedaży całości zakładu. Doszło do tego dopiero w 2016 r., kiedy to fabryka została kupiona przez konsorcjum dwóch spółek należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Według prezesa Autosanu, Michała Stachury, rok 2017 zakończył się dla firmy dużym sukcesem pod względem ilości zamówień. Planowane były także nowe kontrakty na autobusy elektryczne, hybrydowe i wyposażone w ogniwa wodorowe. Oprócz pojazdów, zakład produkuje także części do tramwajów i elementy do pociągów – współpracuje z takimi firmami jak bydgoska Pesa, nowosądecki Newag oraz z poznańskimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego.

O sprawie będziemy informować na bieżąco, chociaż jak podają wszyscy zainteresowani nie jest to kwestia, która zostanie rozwiązana w najbliższym czasie.