Tajlandia jest postrzegana przez przedstawicieli Scania, jako jeden z kluczowych rynków azjatyckich, dlatego firma umacnia na nim swoją obecność.
Tajlandia to chłonny rynek, na którym każdego roku rejestruje się od 15 do 20 tys. ciężkich pojazdów użytkowych. Scania ma 3 proc. udziału w rynku i ogromny potencjał wzrostowy.
– Tutejszym klientom zależy przede wszystkim na obniżeniu kosztów prowadzenia działalności. Nasza kompleksowa oferta rozwiązań transportowych może zatem istotnie przysłużyć się do zwiększania ich zysku. Takie podejście stanowi podstawę rozwoju marki Scania w Tajlandii. Główną przewagą Scania jest możliwość elastycznego kształtowania specyfikacji pojazdu, co pozwoli nam lepiej sprostać oczekiwaniom klientów – komentuje Stefan Dorski, dyrektor zarządzający Scania.
– W tym biznesie liczy się czas, zatem jakość pojazdów ma kluczowe znaczenie. Wiele inwestuję, aby zapewnić sobie flotę najwyższej jakości. Dzięki temu mogę znacznie lepiej oszacować i przewidzieć koszty operacyjne. Nowa fabryka Scania w Tajlandii to dla mnie świetna wiadomość. Będę mógł wybierać z szerokiej gamy pojazdów i skompletować dokładnie taką flotę, jakiej potrzebuję – komentuje Somwang Kanyapreedakul, właściciel trzech firm transportowych.
– Musimy wykorzystywać każdą możliwość wykonania transportu, każde zlecenie jakie uda się dostać, nawet jeśli zysk jest mały. Jeśli tego nie zrobię, mogę stracić firmę i swoją pracę. Dzięki nowej fabryce Scania nie będę musiał długo namyślać się nad zakupem nowego pojazdu ciężarowego. Wszystko czeka na mnie na miejscu, w Tajlandii. Tak, jakby Scania sama do mnie przychodziła! – wyjaśnia Bancha Dechjaroensirikul.
Komentarze