Nasza ankieta dotycząca szczepionek przeciwko koronawirusowi wzbudziła bardzo duże emocje w środowisku kierowców. Wyniki badania jednoznacznie pokazują stosunek tej grupy zawodowej wobec pomysłu obowiązkowych szczepień.

W ankiecie wzięło udział ponad 700 osób. W zawartym w niej pytaniu nawiązywaliśmy do pojawiających się w różnych krajach (w Ameryce i Europie) koncepcji wdrożenia obowiązkowych szczepień dla pracowników wybranych branż. Wśród grup zawodowych szczególnie narażonych na zachorowania, a zatem w pierwszej kolejności kwalifikowanych do szczepień, mieliby znaleźć się kierowcy ciężarówek (całość artykułu można znaleźć tutaj). Kierowcy są zdecydowanie niechętni takiemu rozwiązaniu, co potwierdzają wyniki naszego badania.

Na ten moment (ankieta pozostaje wciąż aktywna), aż 67,2% badanych nie zamierza pod żadnymi warunkami szczepić się przeciwko COVID-19 – nawet, jeżeli odmowa miałaby poskutkować konsekwencjami prawnymi bądź utratą pracy. Ponad jedna piąta badanych nie chce szczepić się obecnie, natomiast być może zdecyduje się na to w przyszłości, np. gdy szczepionki zostaną dokładniej zbadane.

Pozytywny stosunek wobec pierwszych szczepionek przeciwko koronawirusowi wyraża zaledwie 8,6% ankietowanych. Zamierzają się oni zaszczepić tak szybko jak będzie to możliwe. Co ciekawe, bardzo niewielka grupa badanych przyznała, że jakikolwiek wpływ na ich decyzję dotyczącą szczepionki mógłby mieć pracodawca. Potwierdza to fakt istnienia tzw. “rynku pracownika” w branży kierowców.

Wyniki ankiety mogą być ważnym sygnałem dla instytucji rządowych, jeżeli te miały w planie wprowadzenie obowiązkowych szczepień dla wybranych grup zawodowych. Wydaje się, że podobne decyzje mogłyby zaowocować falą protestów w środowisku transportowym.