Ubezpieczenie pojazdu ciężarowego to dla wielu właścicieli czynność wykonywana rutynowo, lecz za każdym razem niekomfortowa, bo przecież kosztowna. Jednak często największe koszty generuje właśnie owa rutyna. Dlatego warto dowiedzieć się więcej o ubezpieczeniu pojazdu ciężarowego i odkryć, co zrobić, aby zaoszczędzić na nim nawet kilka tysięcy złotych rocznie.
Spis treści:
- 3 rodzaje aut ciężarowych. Ubezpieczyciele wyróżniają tylko 2.
- Od czego teoretycznie zależy cena polisy OC na ciężarówkę?
- To właśnie dlatego cena OC na pojazd ciężarowy jest tak wysoka.
- Jak obniżyć OC na ciężarówkę o 30% i zyskać więcej benefitów?
Polisa OC na pojazd ciężarowy jest kilkukrotnie droższa, niż na auto osobowe. O wiele wyższa jest również maksymalna kara za jej brak, która w przypadku ciężarówki wynieść może nawet 9030 zł (brak opłaconego OC przez okres dłuższy niż 14 dni).
Z drugiej strony niewielu ubezpieczycieli proponuje polisy w rozsądnych cenach, a jeśli już, to zwykle w pakietach z dodatkowymi ubezpieczeniami. Jak się w tym wszystkim odnaleźć? Cóż, zawsze możesz kontynuować polisę u obecnego ubezpieczyciela albo przeczytać ten poradnik i zaoszczędzić nawet 30% kosztów.
3 rodzaje aut ciężarowych. Ubezpieczyciele wyróżniają tylko 2.
Zacznijmy jednak od szybkiego zdefiniowania pojęcia “pojazd ciężarowy”. Według ustawy Prawo o ruchu drogowym terminem tym określa się wszelkie, czterokołowe pojazdy, które mogą transportować ładunki. Ale wymieniona ustawa definiuje aż trzy kategorie aut ciężarowych, w zależności od ich dopuszczalnej masy całkowitej:
- N1 – DMC do 3500 kg,
- N2 – DMC do 3,5 t do 12 ton,
- N3 – DMC powyżej 12 000 kg.
W praktyce jednak firmy ubezpieczeniowe stosują podział tylko na dwie kategorie: do DMC 3,5 t i powyżej tej wartości. Ceny polis OC dla pojazdów z pierwszej grupy są zbliżone do kosztów obowiązkowego ubezpieczenia dla samochodów osobowych. O wiele więcej trzeba zapłacić za OC ciężarówki, której masa całkowita przekracza 3500 kg.
Od czego teoretycznie zależy cena polisy OC na ciężarówkę?
Żadne przepisy prawa nie ustalają maksymalnych cen polis ubezpieczeniowych, ani nawet nie definiują kryteriów, którymi mają kierować się ubezpieczyciele przy wycenie tych produktów. Jednak, przynajmniej teoretycznie, każda firma ubezpieczeniowa zwraca uwagę na te same kwestie, czyli:
- marka, model oraz wiek pojazdu ciężarowego,
- planowany roczny przebieg,
- miejsce zarejestrowania pojazdu,
- rodzaj przewożonych ładunków,
- sposób eksploatacji (transport lokalny, krajowy czy międzynarodowy),
- wiek i doświadczenie kierowcy, który najczęściej będzie prowadził auto lub wszystkich kierowców, którzy będą korzystać z pojazdu, jeżeli nie można wskazać tylko jednego.
Gdyby jednak powyższe czynniki były jedynymi, które uwzględniają towarzystwa ubezpieczeniowe, ceny polis OC na ciężarówkę byłyby mocno do siebie zbliżone. Tymczasem różnice w ofertach poszczególnych firm ubezpieczeniowych mogą sięgać nawet kilku tysięcy złotych rocznie i to już za jeden ciągnik siodłowy. Skąd takie rozbieżności?
To właśnie dlatego cena OC na pojazd ciężarowy jest tak wysoka.
Warto sobie zdać sprawę z tego, że ubezpieczenie pojazdu ciężarowego stwarza o wiele większe ryzyko, niż samochodu osobowego. Po pierwsze ze względu na znacznie wyższą wartość samego pojazdu. Ciężarówki są również intensywniej eksploatowane, co przyspiesza zużycie się części mechanicznych. Trasy międzynarodowe stwarzają ryzyko powstania szkód, których likwidacja będzie droższa. Zresztą duże gabaryty, a przede wszystkim masa ciągnika z przyczepą w przypadku kolizji powodują zwykle olbrzymie zniszczenia w innych pojazdach czy infrastrukturze. Zaś naprawa ciężarówki pochłonąć może niebagatelne sumy.
Wszystko to obciąża ubezpieczyciela o wiele bardziej, niż polisa OC dla auta osobowego. Z drugiej strony w świetle przepisów firma ubezpieczeniowa nie może odmówić Ci ubezpieczenia ciężarówki. Jedyne, co może zrobić, to zniechęcić Cię do tego za pomocą właśnie zaporowej ceny polisy.
Inną taktyką towarzystw ubezpieczeniowych jest zawyżanie cen kontynuacji polisy, w nadziei na to, że klientowi nie będzie się chciało sprawdzać ofert konkurencji, która jest raczej nieliczna. Dlatego zdarza się, że przewoźnik za kontynuację ubezpieczenia jednego ciągnika siodłowego płaci nawet ponad 12 tys. zł. A tymczasem, gdyby zrezygnował z przedłużenia polisy, to u tego samego ubezpieczyciela, ale już jako nowy klient, otrzymałby propozycję np. za 4000 zł.
Warto więc zawsze przeglądać wszystkie oferty ubezpieczycieli. To trudne, bo dla ciężarówek o DMC powyżej 3,5 t niewiele firm oferuje kalkulatory on-line, w związku z czym trzeba uzyskać indywidualną wycenę. Ale dzięki temu można znaleźć lub wynegocjować naprawdę atrakcyjne stawki. Innym sposobem na redukcję kosztów jest zawarcie umowy generalnej.
Jak obniżyć OC na ciężarówkę o 30% i zyskać więcej benefitów?
Najtańsze OC na ciężarówkę dostępne jest w ramach tzw. ubezpieczenia flotowego. Może ono obejmować wszystkie pojazdy firmowe, w tym także osobowe. Towarzystwa ubezpieczeniowe różnie określają minimalną wielkość floty, jednak dla większości ofert jest to co najmniej 10 pojazdów ciężarowych. Jakie korzyści otrzymuje przewoźnik z zawarcia tej umowy generalnej?
Przede wszystkim zdecydowanie niższą cenę samej polisy OC na ciężarówkę. Wynika to z kalkulacji ryzyka wystąpienia szkody, które rozbija się przecież na kilka czy nawet kilkanaście pojazdów flotowych. Doliczając zniżki za bezszkodową jazdę oraz dodatkowe rabaty (np. za kontynuację polisy), flotowe ubezpieczenie OC może być nawet o 30% tańsze od umowy zawartej na jeden ciągnik siodłowy.
Poza tym przewoźnik zyskuje:
- tzw. uśrednienie szkodowości, które łagodzi podwyżki ceny polisy po spowodowaniu szkody,
- gwarancję stałej stawki przez cały rok, niezależnie od podwyżek rynkowych i ewentualnych szkód, spowodowanych w okresie obowiązywania polisy,
- oszczędność czasu, przejrzystość warunków – od razu wiesz, ile kosztuje Cię polisa OC na każdy pojazd, a formalności związane z ubezpieczeniem wszystkich aut załatwiasz jednorazowo,
- jedną datę zakończenia polisy dla wszystkich pojazdów, co ułatwia planowanie budżetu i jest wygodniejsze, niż śledzenie kończących się umów dla każdego auta z osobna.
Komentarze