Niektórzy twierdzą, że wymyślono już wszystko, a kolejne innowacje, w rzeczywistości są nowymi implementacjami powszechnie znanych faktów. Trudno nie zgodzić się z tą teorią w przypadku „nowatorskich” skrzydeł dla ciągników siodłowych. Opierają się one bowiem na koncepcji znanej od ponad 40 lat. Sprawdzamy jednak, jak można dodać skrzydeł zestawom z naczepami i czy opłaca się to robić.
Spis treści:
- Aerodynamika zestawu w teorii. I w praktyce.
- TruckWings, czyli spojlery za ciągnikiem
- Skrzydła można montować też za naczepą
- Do kompletu: owiewki, czyli skrzydła boczne
Kilkuprocentowe oszczędności przy olbrzymim zużyciu dają wymierne korzyści. A przecież ciągnik siodłowy w ciągu roku spala nawet kilka tysięcy litrów paliwa. Dlatego właśnie każda modyfikacja, która choćby w najmniejszym stopniu pozwala zmniejszyć spalanie, ma olbrzymi potencjał. Czy tak właśnie jest w przypadku skrzydeł dla ciężarówek?
Aerodynamika zestawu w teorii. I w praktyce.
Zużycie paliwa zależy między innymi od masy pojazdu, stylu jazdy kierowcy, rodzaju trasy i średniej prędkości. Jednak niezależnie od wszystkich tych czynników wpływa na nie także opór aerodynamiczny, który pojazd wytwarza podczas jazdy. Im jest on mniejszy, tym silnik potrzebuje mniej paliwa, aby rozpędzić auto i utrzymać prędkość. Wbrew pozorom nie chodzi jednak wyłącznie o zaokrąglone, aerodynamiczne kształty nadwozi supersamochodów.
Konstrukcja ciągnika siodłowego praktycznie wyklucza możliwość instalacji owiewek, które redukowałyby opór aerodynamiczny wytwarzany przez czoło kabiny, jak to ma miejsce np. w samochodach sportowych. Okazuje się jednak, że opór ten generują również zawirowania powietrza opływającego cały zestaw. Największe fluktuacje powstają w przestrzeniach pomiędzy ciągnikiem a naczepą, pod naczepą oraz tuż za nią.
TruckWings, czyli spojlery za ciągnikiem
Od lat 80. ubiegłego stulecia w tych właśnie newralgicznych miejscach próbuje się montować przeróżne konstrukcje, których celem jest uporządkowanie przepływu powietrza i zminimalizowanie oporów aerodynamicznych. Największym problemem niezmiennie było zagospodarowanie przestrzeni pomiędzy ciągnikiem a naczepą, ponieważ jest ona niezbędna podczas manewrowania zestawem. Dlatego nie można zainstalować tam spojlerów stałych, czyli takich, jak np. na dachu kabiny.
Nowością jest system firmy TruckLabs o obrazowej nazwie TruckWings. To zestaw sterowanych automatycznie, składanych skrzydeł (dwóch bocznych i jednego górnego), montowanych tuż za kabiną ciągnika. Podłącza się go bezpośrednio do szyny CAN pojazdu, aby sterujący nim komputer autonomicznie rozkładał spojlery przy wyższych prędkościach (od 83 km/h) i składał je, gdy pojazd zwolni do 80 km/h. W ten sposób możliwe staje się łamanie zestawu na zakrętach i placach manewrowych oraz polepszenie jego aerodynamiki podczas jazdy w terenie niezabudowanym, zwłaszcza na autostradach, pozbawionych ostrych zakrętów.
Jakie efekty daje zastosowanie tego bądź co bądź wyrafinowanego systemu „skrzydeł”? Jego producent twierdzi, że dzięki niwelacji zawirowań powietrza TruckWings pozwalają zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 6%. Jak nietrudno policzyć, pozwala to obniżyć nominalne spalanie rzędu 30 l na 100 km o prawie 2 l, co jest dużym sukcesem.
Skrzydła można montować też za naczepą
Okazuje się jednak, że przestrzeń między ciągnikiem a naczepą to nie jest jedyne miejsce, w którym montaż spojlerów pozwala zredukować zużycie paliwa. Firma Wabco w ramach swojego pakietu OptiFlow proponuje na przykład umieszczenie podobnych tuż za przyczepą. Te skrzydła także są ruchome i rozkładają się automatycznie bez udziału kierowcy przy prędkości 75 km/h oraz składają poniżej 15 km/h.
Zapewniają przy tym pełną funkcjonalność drzwi naczepy, a ich funkcją jest redukcja zawirowań powietrza powstających za naczepą. Konstrukcja aerodynamiczna umożliwia uzyskanie dodatkowej siły popychającej zestaw, dzięki czemu przy prędkościach autostradowych dla ciężarówek skrzydła OptiFlow Tail zapewniają oszczędności zużycia paliwa rzędu 1,5 litra na każde 100 km. Problemem jest jednak fakt, że po montażu tej konstrukcji naczepa zyskuje ponadnormatywną długość.
Do kompletu: owiewki, czyli skrzydła boczne
W ramach pakietu Wabco OptiFlow oferowany jest także system SideWing, czyli skrzydeł bocznych. To owiewki z wytrzymałego tworzywa, które zasłaniają przestrzeń pod przyczepą od tylnych kół ciągnika, aż do zderzaka naczepy. Możliwe są różne konfiguracje tych owiewek, wyposażonych w rozmaite schowki oraz funkcjonalne zamki, ułatwiające dostęp do osprzętu i elementów podwozia przyczepy.
SideWing niweluje zawirowania powstające pod naczepą. Efekt? W połączeniu z OptiFlow Tail redukcja spalania nawet o 10% na autostradowych odcinakach trasy. Oczywiście idzie to w parze ze zmniejszeniem emisji CO2. Pomimo tego wszystkiego spojlery niwelujące zawirowania powietrza przepływającego wokół zestawu, które znamy przecież od ponad 40 lat, wciąż są rzadko spotykanym wyposażeniem ciągników i naczep. Być może jest to kwestia kolejnego, „innowacyjnego wynalazku” w tej branży, chociaż bardziej chyba skuteczności jego promocji.
Komentarze