Małopolskie ITD zatrzymało 11.12.2024 w miejscowości Aleksandrowice (autostrada A4) zagraniczną ciężarówkę realizującą trasę z Polski do Niemiec. Potwierdzono aż 41 naruszeń, a kwota mandatu robi wrażenie.
41 naruszeń, wysoki mandat dla zestawu z zagranicy
Pojazd prowadziła załoga składająca się z dwóch kierowców. Inspektorzy odkryli jednak, że drugi kierowca siedzący w fotelu pasażera nie rejestrował aktywności, a jego karta znajdowała się poza tachografem. Ustalono, że mężczyzna ostatni raz wyciągnął kartę podczas załadunku w Rzeszowie i aż do momentu kontroli znajdował się w pojeździe. Co ciekawe, praktyka z nierejestrowaniem rzeczywistego czasu pracy była często stosowana przez obydwu kierowców.
Ostatecznie kontrola zakończyła się stwierdzeniem aż 41 naruszeń, a łączna kwota mandatu wyniosłą 44 150 złotych. Na poczet kary pobrano kaucję wysokości 15 000 złotych, a wobec przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne.
To jednak nie wszystko: kierowcy otrzymali mandaty wysokości 2000 złotych w związku z nieprzestrzeganiem przepisów dotyczących czasu pracy. Dodatkowo prowadzący zestaw otrzymał jeszcze 450 złotych mandatu za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
Komentarze