Nikola poinformowała o konieczności przeprowadzenia akcji naprawczej swoich pojazdów ciężarowych z napędem elektrycznym. Akcją objęte będą wszystkie pojazdy o napędzie BEV klasy 8 dostarczone do klientów z USA – 209 sztuk. Jest to efekt zapłonu jednego z pojazdów, który znajdował się na terenie firmy Nikola. Początkowo podejrzewano ingerencję osób trzecich, jednak dochodzenie wykazało, że winny był najprawdopodobniej wyciek z akumulatora.
Diagnoza wskazująca na wyciek z akumulatora była efektem ustaleń przeprowadzonych przez niezależną firmę Exponent w siedzibie Nikola w Arizonie. Wstępne oświadczenie z dnia incydentu – 23 czerwca, zakładało możliwość podpalenia. Miał na to wskazywać pojazd zaparkowany obok, który szybko odjechał po jasnym rozbłysku i rozpoczęciu pożaru – tę scenę zabezpieczono na materiale wideo z monitoringu. Ogień rozprzestrzenił się na sąsiednie pojazdy, w efekcie czego zniszczeniu uległo pięć ciężarówek.
Potwierdzeniem ustaleń wskazujących na problemy z akumulatorem miał być niewielki incydent termiczny zaobserwowany w innej ciężarówce, który opisano w oświadczeniu firmy Nikola. Akcja serwisowa obejmuje jedynie ciężarówki elektryczne, nie ma wpływu na najnowszy model Nikola o napędzie wodorowym.
Komentarze