Widowiskowy transport łopaty turbin wiatrowej w nietypowej pozycji [FILM]

3 czerwca 2024, 11:48

Transporty ładunków o wielkich gabarytach często są widowiskowe, ale przewóz łopaty turbiny wiatrowej o długości aż 65 metrów musi dostarczać mocnych wrażeń. Tym bardziej, gdy podczas przejazdu jej koniec znajduje się wysoko ponad zabytkowymi budynkami, co widać na materiale wideo, który prezentujemy w tym artykule.

Spis treści:

  • Wyzwanie: przewóz bardzo długiej łopaty turbiny
  • Widowiskowy przejazd przez zabytkowe miasteczko
  • Pojazd do transportu łopat o długości nawet 100 metrów
  • Nie każdy lubi widowiskowe transporty wielkogabarytowe

 

Turbiny wiatrowe muszą być duże z kilku powodów. Przede wszystkim większe rozmiary oznaczają lepszą wydajność energetyczną, ponieważ ilość generowanej energii jest proporcjonalna m.in do kwadratu długości jej łopat. Większe turbiny wiatrowe taniej produkują energię w przeliczeniu na jednostkę mocy i pozwalają lepiej wykorzystać zasoby wiatrowe.

Wyzwanie: przewóz bardzo długiej łopaty turbiny

Rozmaite czynniki sprawiają, że już teraz pojedyncze łopaty turbin wiatrowych mają długość 60, a nawet 84 metrów. W niedalekiej przyszłości standardem staną się łopaty o długościach powyżej 100 metrów. Tam, gdzie to możliwe, transportuje się je zwykle za pomocą statków i barek, ale do wielu farm wiatrowych dotrzeć można wyłącznie drogą lądową lub powietrzną.

Z uwagi na gabaryty ładunku ta pierwsza odpada już na starcie, chociaż druga również jest ekstremalnie trudna.

Transport w poziomie łopaty długiej na kilkadziesiąt metrów wymaga planowania trasy przejazdu, z której często usuwane są np. znaki lub drzewa. Poza terenem zabudowanym i na prostych odcinkach dróg jest to stosunkowo proste zadanie, ale przejazdy pod mostami i wiaduktami wymagają specjalnych procedur. A manewrowanie tak długim zestawem na zakrętach i w wąskich uliczkach często okazuje się po prostu niemożliwe.

Widowiskowy przejazd przez zabytkowe miasteczko

Co zatem zrobić, gdy na trasie do farmy wiatrowej znajduje się 15-tysięczne miasteczko z wąskimi uliczkami i zabytkową zabudową? Nie istnieją drogi, którymi można by je ominąć, a na dodatek do przewiezienia jest nie jedna, ale aż 21 łopat o długości 65 metrów każda. Realizacji takiego właśnie wyzwania podjęła się brytyjska firma transportowa Collet & Sons. Poniżej prezentujemy widowiskowe filmy z transportu gigantycznej łopaty przez historyczne miasteczko Hawick.

@raighan_mcgee

Blade number 9 #fyp #fypシ #fy #hawick #scotland #colletts #blade #lifter #pinesburnwindfarm #pinesburn #renewables #turbine

♬ Sound of silence Remix D.J. Cyril – da_ne_s

@raighan_mcgee

Blade number 3 making its way through Hawick #goodvibes #wind #windturbine #blade #lifter #colletts #windfarm #pinesburn #pinesburnwindfarm #hawick #turbine #heavyhaulage #energiekontor

♬ Legends Are Made – Sam Tinnesz

@raighan_mcgee

Blade number 3 making its way through Hawick #goodvibes #wind #windturbine #blade #lifter #colletts #windfarm #pinesburn #pinesburnwindfarm #hawick #turbine #heavyhaulage #energiekontor

♬ Legends Are Made – Sam Tinnesz

Jak widać łopata została uniesiona, co zminimalizowało długość całego zestawu i zwiększyło jego zdolności manewrowania. To rozwiązanie umożliwia pokonanie nawet ciasnych uliczek i ogranicza do minimum konieczność usuwania przydrożnych przeszkód. Koniec łopaty, znajdujący się wysoko ponad dachami starych budynków, wygląda imponująco, ale nie mniejsze zdumienie budzi pojazd, który umożliwia taki transport.

Pojazd do transportu łopat o długości nawet 100 metrów

Brytyjski przewoźnik korzysta z ciągnika siodłowego Mercedes-Benz Arocs 4163 SLT z napędem 8×4 i 625-konnym silnikiem. Dla poprawy płynności przenoszenia mocy w konstrukcji układu napędowego zastosowano sprzęgło hydrokinetyczne. Jednak pojazdem, który zaskakuje bardziej jest platforma, umożliwiająca unoszenie łopaty.

To Blade Lifter niemieckiego lidera w zastosowaniu innowacji w transporcie olbrzymich ładunków – firmy Scheuerle. Platforma czwartej generacji wyróżnia się momentem obciążenia do 900 ton metrycznych. Wartość tego parametru decyduje o tym, jak długie i ciężkie ładunki pojazd może unieść i bezpiecznie transportować w takiej pozycji.

Podczas transportu łopaty o długości 84 metrów maksymalny moment obciążenia oscyluje w okolicach 580 tonometrów, więc czwarta generacja tego pojazdu dysponuje sporym zapasem możliwości. Prawdopodobnie znajdzie zastosowanie także podczas przewozu łopat o długościach ok. 100 metrów.

Jak widać na załączonych filmach, Blade Lifter przemieszcza się z łopatą uniesioną pod kątem aż 60°, co wydaje się przeczyć prawom fizyki. Nad bezpieczeństwem pojazdu i ładunku czuwają zaawansowane systemy kontroli stabilności, które muszą znieść olbrzymie siły obrotowe. Na dodatek pojazd dysponuje również własnym napędem, wykorzystywanym na ekstremalnie ciasnych etapach trasy. Wyposażono go także w funkcje regulacji wysokości oraz szerokości, przydatne podczas przejazdów pod wiaduktami i mostami (z łopatą w pozycji poziomej).

Nie każdy lubi widowiskowe transporty wielkogabarytowe

Pomimo zaawansowanej technologii, Blade Lifter porusza się w ślimaczym tempie, szczególnie na drogach miasteczka. To powoduje korki, a sytuację pogarsza fakt, że przejazdy nie są wykonywane o stałych porach.

Prawdopodobnie właśnie dlatego podczas weekendowego postoju pojazdu na przydrożnej zatoczce nieznani sprawy uszkodzili aż 20 opon, powodując straty w wysokości ok. 100 tys. zł (20 tys. funtów), skutecznie wyłączając platformę z użytku.

Tymczasem po pięciu miesiącach realizacji zamówienia, która rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku, brytyjski przewoźnik przewiózł dopiero 15 z 21 przeznaczonych do transportu łopat. Wygląda więc na to, że mieszkańcy Hawick doświadczą utrudnień w komunikacji jeszcze przez pewien okres, ale przecinanie opon specjalnych pojazdów przecież go nie skróci.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!