Podstawowy monitoring GPS w transporcie, a obecne potrzeby. Czy ta technologia jeszcze wystarczy?

30 sierpnia 2024, 8:53

W obliczu rosnącej konkurencji i dynamicznie zmieniającego się rynku transportowego podstawowy monitoring GPS może już nie wystarczać. Znaczną popularność zyskuje globalny rynek telematyki, dzięki możliwościom optymalizacji zużycia paliwa i redukcji kosztów operacyjnych, co staje się kluczowe w branży transportowej.

telematyka
fot Pixabay

Telematyka to zaawansowany monitoring GPS

Telematyka, będąca zaawansowaną wersją monitoringu GPS, staje się standardem w firmach transportowych zarówno w Polsce, jak i w Europie. Z danych Barometru Flotowego 2024 wynika, że ponad 60% polskich menedżerów flot korzysta już z systemów telematycznych lub planuje ich wdrożenie w ciągu najbliższych trzech lat.

– Osoby zarządzające flotą coraz częściej zauważają korzyści wynikające z używania telematyki. Jest to istotne w szczególności, kiedy transport cały czas mierzy się z rosnącymi kosztami operacyjnymi i konkurencją – mówi Karol Marcinkowski, Technical Manager PL w Eurowag.

Podstawowy monitoring GPS oferuje jedynie możliwość śledzenia pozycji pojazdu, co w dzisiejszych realiach może być niewystarczające. Tomasz Czyż, ekspert w Inelo wskazuje na możliwość uzyskania znaczących oszczędności dzięki telematyce, np. w wydatkach na paliwo, które stanowią nawet 45% kosztów operacyjnych firm transportowych. To wszystko ma być możliwe dzięki precyzyjnemu podglądowi transportu na żywo.

– Korzystając z narzędzi telematycznych, jak np. z systemu GBox, można szybko udostępnić lokalizację GPS kontrahentowi, np. w celu precyzyjnego określenia ETA bez potrzeby kontaktu z dyspozytorem lub spedytorem. Z kolei w przypadku przewozu towarów objętych monitorowaniem Systemu Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT), łatwo przekazywać stosowne dane do Krajowej Administracji Skarbowej. Warto zauważyć, że katalog przesyłek objętych obowiązkiem raportowania pozycji do KAS stale się powiększa. Co istotne, narzędzia telematyczne Inelo umożliwiają bezproblemową integrację API z systemami należącymi do takich dostawców, jak np. Amazon. Dzięki temu wskazani uczestnicy łańcuchów dostaw mogą „na żywo” otrzymywać dane dotyczące lokalizacji i statusu pojazdu według coraz częściej wymaganego standardu Real Time Visibilty podkreśla Tomasz Czyż, główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych w Inelo, Grupy Eurowag. 

Czy telematyka może się opłacać?

Przedsiębiorstwa transportowe, planujące wdrożenie telematyki, powinny dokładnie przeanalizować swoje potrzeby i określić, które procesy wymagają usprawnienia. Technologia do najtańszych nie należy, ale z perspektywy czasu inwestycja może okazać się opłacalna i się po prostu zwrócić.

Telematyka wydaje się więc nieodzownym narzędziem w nowoczesnym transporcie, oferującym znacznie więcej niż tradycyjny monitoring GPS, który może nie spełniać już dzisiejszych wymagań.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!