Termin wymiany tachografów zbliża się nieubłaganie, a niedopełnienie tego obowiązku może wiązać się z otrzymaniem dotkliwej kary nie tylko finansowej. Sprawdzamy, jakich konsekwencji można się spodziewać w krajach UE za jazdę ciężarówką z nieodpowiednim tachografem.
Spis treści:
- Kary za brak wymiany tachografu w różnych krajach
- Dodatkowe konsekwencje nieprzestrzegania przepisów
- Przypomnienie do kiedy trzeba wymienić tacho?
Zmiany unijnego taryfikatora naruszeń w transporcie drogowym przypisały wykroczenia związane z tachografami do kategorii najpoważniejszych. Prawda jest jednak taka, że nawet bez tej nowelizacji za tego rodzaju przewinienia otrzymać można w UE bardzo srogą karę. Sprawdzamy jej wysokości i szczegóły w różnych europejskich krajach.
Kary za brak wymiany tachografu w różnych krajach
Kary za brak wymiany tachografu są na terenie UE bardzo zróżnicowane. Najmniej, bo tylko 400 euro zapłaci za to kierowca przyłapany w Estonii. Tamtejsze przepisy przewidują ponadto 800 euro mandatu dla firmy transportowej, ale aż 3200 euro dla osoby prawnej.
W Litwie brak wymiany tachografu skutkuje mandatem w wysokości od 560 do 1140 euro dla kierowcy lub od 1400 do 2800 euro dla przewoźnika. Na Litwie jest to odpowiednio: 350 – 600 eur oraz 900 – 1700 eur. W Holandii obowiązuje kara administracyjna w wysokości 4400 €, a w Portugalii od 1200 do 6000 euro, natomiast w Hiszpanii wynosi ona 2001 eur, ale dodatkowo pojazd może zostać zatrzymany, a w stosunku do firmy może rozpocząć się proces weryfikacji jej reputacji.
Jeszcze poważniejsze konsekwencje grożą we Włoszech. Tam kierowca otrzyma grzywnę w wysokości od 866 do 3464 euro, a dodatkowo jego prawo jazdy zostanie zawieszone na okres od 15 dni do nawet trzech miesięcy. Gorzej jest już tylko we Francji, gdzie przepisy przewidują karę jednego roku pozbawienia wolności oraz grzywny 30 000 euro za:
- fałszowanie dokumentacji elektronicznej,
- nieprawidłowe użytkowanie i modyfikacje urządzeń kontrolnych,
- brak wymaganego prawem tachografu, co dotyczy również posiadania wersji tachografu niespełniającej aktualnych wymogów prawnych.
Dodatkowo we Francji za przedstawione wyżej wykroczenia może zostać nałożony nakaz zatrzymania pojazdu do czasu doprowadzenia go do stanu zgodnego z przepisami. Tymczasem w Polsce za brak wymaganego prawem tachografu osoba zarządzająca transportem w przedsiębiorstwie otrzyma grzywnę 2000 zł, a kara administracyjna dla przewoźnika wynosi 10 000 zł.
Dodatkowe konsekwencje nieprzestrzegania przepisów
Warto zwrócić uwagę na fakt, że oprócz drakońskich kar finansowych, korzystanie z nielegalnej wersji tachografu może prowadzić do dużych opóźnień w realizacji transportu. Ciężarówka może zostać bowiem zatrzymana z obowiązkiem montażu odpowiedniego tachografu w najbliższym serwisie, co zwykle wiąże się ze znacznie większymi kosztami, niż wykonanie tej operacji w Polsce oraz dodatkowym przestojem.
Ponadto w nowym taryfikatorze naruszeń w transporcie instalacja i korzystanie z tachografu nieposiadającego homologacji uznano za jedno z najpoważniejszych wykroczeń, przewidziane karą 90 pkt. Przypomnijmy, że nowelizacja tych przepisów wprowadza także kategoryzację firm transportowych. Przewoźnicy z kategorii czerwonej, czyli tacy, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat zdobyli ponad 201 pkt karnych, mogą spodziewać się wszczęcia procedury oceny dobrej reputacji firmy transportowej. Działania te mogą doprowadzić nawet do utraty licencji przewozowej.
Przypomnienie do kiedy trzeba wymienić tacho?
Gwoli ścisłości przypomnijmy jeszcze terminy wymiany starych tachografów na inteligentne wersje. Upływają one:
- 31 grudnia 2024 roku dla wymiany starszych tachografów na urządzenia generacji G2V1 lub G2V2 oraz
- 19 sierpnia 2025 roku — po tej dacie do użytku dopuszczone będą wyłącznie inteligentne tachografy drugiej generacji, czyli urządzenia klasy G2V2.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Lecht, 10 września 2024, 8:21 0 0
Kolejne idiotyczne przepisy i kary. Niebawem nikt nie będzie chciał prowadzić firmy transportowej, bo może dostać wyrok. Kretyni Unijni wprowadzają sieczkę przepisów zmieniających się co pół roku. Oczywiście koszty tych zmian ponoszą prowadzący działalność gospodarczą. Inteligentne tachografy mają zastąpić brak inteligencji urzędników unijnych.
Odpowiedz
leoaria69@gmail.com, 16 września 2024, 19:58 4 0
jestem pożyczkodawcą
Odpowiedz
Umęczony przewożnik, 4 października 2024, 7:23 0 0
Gdzie są zrzeszenia przewożników że się ze wszystkim.godzicie co unijni.lobbiści narzucają znowu zarobi Niemiec produkujący tacho
Odpowiedz