23 kwietnia w Parlamencie Europejskim odbyło się pierwsze czytanie projektu nowego rozporządzenia, w myśl którego wszystkie faktury miałyby maksymalnie 30-dniowy termin płatność bez żadnych odstępstw. W branży transportowej, w której uregulowanie płatności często trwa ponad 90 dni, proponowane rozwiązania budzą spore kontrowersje.