Największa wywrotka nie pochodzi z USA ani z Rosji, lecz z Białorusi. To BelAZ 75710, który imponuje pod każdym względem. Jego wymiary i osiągi są wręcz absurdalne. I co niemniej ciekawe, od daty premiery tego giganta w 2012 r. wyprodukowano zaledwie 3 egzemplarze. Sprawdzamy szczegóły tego olbrzymiego pojazdu.
Spis treści:
- Kto produkuje BelAZ 75710?
- Wymiary największej wywrotki na świecie
- Rekordowe osiągi BelAZ 75710
- BelAZ 75710 – imponuje pod każdym względem
W profesjonalnej nomenklaturze BelAZ 75710 nie jest ciężarówką ani wywrotką, lecz wozidłem sztywno-ramowym. Pojazdy tego rodzaju projektowane są z myślą o transporcie olbrzymich ilości urobku w kopalniach, ale w przypadku ładowności BelAZ 75710 aż trudno sobie wyobrazić, ile urobku ten gigant może jednorazowo przewieźć.
Kto produkuje BelAZ 75710?
Największe wozidło na świecie zostało zaprojektowane i produkowane jest na Białorusi przez BelAZ, czyli Białoruskie Zakłady Samochodowe. Ich historia rozpoczyna się w 1948 roku, ale obecnie przedsiębiorstwo zajmuje się produkcją pojazdów i sprzętu ciężkiego dla górnictwa. O socjalistycznych korzeniach świadczy jednak przyrostek AZ w nazwie, charakterystyczny dla zakładów produkcyjnych w ZSRR.
BelAZ 75710 nie projektowano z myślą o jeździe po publicznych drogach, lecz użytkowaniu na terenie kopalni. Najpierw jednak ten gigant musi jakoś dotrzeć do miejsca pracy. Białoruski producent zaleca w tym celu użycie transportu kolejowego. Konstrukcja BelAZ 75710 umożliwia przewóz wszystkich części składowych pojazdu w (bagatela) 25 wagonach kolejowych. Tak, chodzi o jeden egzemplarz pojazdu.
Wymiary największej wywrotki na świecie
Mały skład kolejowy do transportu jednego wozidła przestaje dziwić, kiedy sprawdzimy wymiary przygotowanego do pracy BelAZ 75710. Długość wynosi 20,6 metra, a szerokość 9,87 m, przy rozstawie osi wynoszącym 8 metrów. Jego wysokość to 8.17 m, czyli tyle, co trzypiętrowy budynek. Nic więc dziwnego, że do dwuosobowej kabiny wchodzi się po drabince, których na pojeździe zainstalowanych jest w sumie trzy (w tym jedna prowadząca do komory silnika).
BelAZ 75710 porusza się na bliźniaczych kołach z oponami w rozmiarze 59/80 R63 i roboczym ciśnieniem 7 atmosfer. Jedna taka “guma” waży 5,8 tony, zatem wszystkie opony na jednym egzemplarzu BelAZ 75710 ważą 46,4 tony. Ale to w sumie niewiele przy masie własnej tego giganta, która wynosi 360 ton. Co ciekawe, w obsłudze to rekordowe wozidło podobno przypomina mniejsze wywrotki górnicze, dzięki czemu jego kierowcy nie muszą przechodzić dodatkowych szkoleń.
Gigantyczna hybryda
Największe wozidło na świecie posiada napęd hybrydowy, oczywiście w wersji XXXXL. Podstawą są dwa diesle V16, każdy o pojemności skokowej 65 l. Łącznie generują one 18 626 Nm momentu obrotowego i 4 660 koni mechanicznych. Układ smarowania silników ma pojemność 550 litrów. Paliwo pobierane jest z dwóch baków o pojemności 2800 litrów każdy, więc tankowanie pod korek zajmuje nieco czasu.
To jednak dopiero połowa napędu, ponieważ moc tych olbrzymich diesli nie trafia na koła, ale do gigantycznych generatorów elektrycznych o mocy 3500 kW. Wytwarzają one prąd, który zasila silniki umieszczone przy kołach pojazdu. Silników elektrycznych jest cztery, a ich łączna moc to ponad 6400 KM. Pozwalają one rozpędzić BelAZ 75710 do maksymalnej prędkości 64 km/h, ale oczywiście ten parametr jest znacznie mniej ważny, niż imponująca ładowność tego wozidła.
Rekordowe osiągi BelAZ 75710
Przy 360 tonach masy własnej BelAZ 75710 może zabrać jeszcze 450 ton urobku. Oznacza to, że jego DMC wynosi 810 ton, czyli mniej więcej tyle, co niektóre przęsła mostów lub średniej wielkości statki. 450 ton urobku mieści się do skrzyni ładunkowej o kubaturze 268 m3 (duży basen). Jeśli to nadal mało, dodajmy, że BelAZ 75710 pobił rekord Guinnessa, gdy załadowano na niego 503,3 tony. Jak ta konstrukcja wytrzymuje tak olbrzymie obciążenie? Pomocny z pewnością jest układ amortyzacji, w którym krąży 255 litrów oleju hydraulicznego.
Natomiast układ chłodzenia olbrzymich Diesli posiada pojemność blisko 1400 litrów, a do nadmuchu samej tylko chłodnicy służy wentylator o mocy 128 KM. Umożliwia to pracę BelAZ 75710 w zakresie temperatur pomiędzy – 50 a 50℃. Za czystość powietrza dopływającego do silników, dba zestaw 8 filtrów zamontowanych na froncie wozidła. To te okrągłe srebrne elementy, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak reflektory.
BelAZ 75710 – imponuje pod każdym względem
Pozostałe parametry i osiągi BelAZ 75710 są niemniej imponujące. Średnie spalanie wynosi ok. 550 litrów na godzinę. Jest więc zbliżone do 50-tonowego czołgu, co po uwzględnieniu różnicy w masie czyni BelAZ 75710 ekonomicznym pojazdem.
Po załadowaniu 450 ton urobku pojazd zyskuje idealny rozkład masy pomiędzy osiami 50/50. Opona tego giganta ma 4 metry średnicy. Rocznie to największe wozidło świata przejeżdża imponujące 100 tys. km. Jego trwałość przewidziano na milion kilometrów, a cena gigantycznego BelAZ 75710 zaczyna się od 7 mln dolarów.
Komentarze