Zabudowy KH-KIPPER jeżdżą po całej Polsce. Powoli zdobywają także rynki wielu innych krajów europejskich. O kondycji i planach firmy, świętującej niedawno 15-lecie istnienia, rozmawialiśmy z Łukaszem Karczewskim, dyrektorem handlowym KH-KIPPER.
W ubiegłym roku obchodziliście 15-lecie firmy. Czy mógłby Pan przypomnieć naszym Czytelnikom, jak to wszystko się zaczęło, czyli jakie były jej początki?
Firmę KH-KIPPER założono w 1997 roku z zamiarem rozpoczęcia produkcji zabudów, a w szczególności wywrotek. W kolejnym roku od założenia w wynajętych pomieszczeniach wyprodukowano pierwsze 16 szt. zabudów. Dzięki takim atutom jak dopasowanie się do potrzeb klienta, elastyczność oraz dobry stosunek jakości do ceny, co roku ilość zamówień rosła, a firma rozwijała się.
W 2004 roku z fabryki w Kajetanowie wyjechała historyczna tysięczna wywrotka. W roku 2006 znacznie zwiększyły się ilości dostaw wywrotek do Rosji i na Ukrainę. Rok 2008 był szczególny, pozyskano zamówienia i wyprodukowano ok. 1 500 szt. produktów. Na przestrzeni lat rozwinęliśmy gamę produktów i wprowadziliśmy nowe, dedykowane sektorowi nie tylko budowlanemu, ale i energetycznemu, komunalnemu czy wydobywczemu. Przez kilkanaście lat działalności otrzymaliśmy również niezliczoną ilość nagród i wyróżnień. Dla nas jednak największą wartość mają relacje, jakie udało nam się przez ten czas zbudować.
W 2013 r. zobaczyliśmy sporo nowości. Czego możemy się spodziewać w 2014 r.?
W bieżącym roku na pewno wprowadzimy wiele udoskonaleń do istniejących produktów, będziemy rozwijać sprzedaż i produkcję. Nieustannie pracujemy na nowymi projektami.
Co zainteresuje naszych czytelników, na majowych Targach Autostrada-Polska, Rotra 2014 odbędzie się premiera udoskonalonej gamy najpopularniejszych produktów: wywrotki tylnozsypowej half-pipe, wywrotki dwustronnej z burtą hydrauliczną, wywrotki trójstronnej do transportu lekkiego i urządzenia hakowego. To aż cztery produkty, w których zastosowany zostanie szereg innowacyjnych rozwiązań. Zaletą nowych produktów będzie niższa waga, a przez to większa ładowność, co zasadniczo wpływa na ich funkcjonalność i produktywność.
Jak w dzisiejszych czasach zatrzymać przy sobie klienta? Co robi KH-KIPPER, aby nabywca wrócił po kolejną wywrotkę lub naczepę?
Nasz sposób na miejsce na rynku pozostaje od lat bez zmian – „produkty szyte na miarę”. Wywrotki z Kajetanowa oprócz dobrej jakości i konkurencyjnej ceny cechuje indywidualne dopasowanie do potrzeb nabywcy, zabudowywanego podwozia oraz warunków pracy. Nie jest to proste. Jest wielu producentów oferujących produkt standardowy. Biorąc pod uwagę liczbę producentów podwozi, różnych konfiguracji i rozstawów osi, kabin itd. mamy nieskończoną liczbę kombinacji. Na wiele rynków, mimo dostaw od wielu lat, nie powtórzył nam się taki sam produkt.
W dobie ogromnej konkurencji na rynku motoryzacyjnym stawiamy przede wszystkim na specjalizację produktu, dostosowanie do konkretnych potrzeb, najwyższą jakość, profesjonalną obsługę, doradztwo techniczne bazujące na wielu latach doświadczenia. Ważne jest dla nas utrzymywanie szerokiej palety produktowej i dywersyfikowanie jej w zależności od kraju przeznaczenia czy branży (budowlanka, komunalka, energetyka, górnictwo).
Jak dużą rolę w utrzymaniu dobrych relacji z klientami odgrywa mobilny serwis, znajdujący się w Waszej ofercie?
Każda awaria to przestój w pracy. Dziś żaden klient KH-KIPPER nie może sobie pozwolić na straty czasu i pieniędzy związaną z długim przestojem. Mobilny serwis KH-KIPPER gwarantuje szybki dojazd w celu usunięcia przeszkody. Dbamy o to, aby każdy użytkownik naszych produktów w czasie eksploatacji miał możliwość ograniczenia przestojów w pracy do minimum.
W 2013 r. 90% sprzedaży firmy stanowił eksport. W którym momencie funkcjonowania firmy zaczął on odgrywać tak ważną rolę? Dokąd głównie eksportujecie?
Od 2008 roku obserwujemy stały wzrost eksportu w sprzedaży firmy. Jest to związane z rozwojem sieci sprzedaży i sieci serwisowej KH-KIPPER. Nasze wywrotki jeżdżą zarówno w Europie Zachodniej (we Francji, Niemczech, Szwajcarii, Austrii), Wschodniej (w Rosji, Kazachstanie i na Ukrainie), jak i Skandynawii.
Który rynek jest najtrudniejszy z Waszego punktu widzenia? Wymagająca Skandynawia, Niemcy, a może rynki wschodnie, oczekujące tańszych produktów?
Użytkownicy w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii stawiają niezwykle wysoko poprzeczkę w stosunku do standardów jakości, jakie powinien spełniać sprzęt. Podobnie jest w krajach skandynawskich. Dla nich liczą się nowoczesne rozwiązania, wielofunkcyjność i komfort użytkowania. To wszystko przekłada się na wydajność sprzętu. Od kilku lat dostarczamy zabudowy na tamte rynki i cieszymy się, że nasi klienci bardzo cenią sobie te zalety produktów KH-KIPPER.
Coraz śmielej zajmujecie się produkcją naczep i wywrotek specjalistycznych, np. dla przemysłu wydobywczego. Czy w ten sposób staracie się odnaleźć rynkową niszę i zdominować ją?
Widzimy dla siebie duży potencjał w dostawach dla branży wydobywczej. Już teraz możemy pochwalić się szeregiem wysokowytrzymałych wywrotek kopalnianych przeznaczonych do pracy w najtrudniejszych warunkach na całym świecie. Zabudowa kopalniana W1M to oryginalny projekt nie mający sobie równych. Zabudowy tylnozsypowe zabudowane na podwoziach ciężarowych to produkt tańszy w stosunku do tradycyjnych wozideł i nie wymagający tak ogromnych nakładów inwestycyjnych.
Firma chętnie bierze udział w imprezach targowych. Gdzie w tym roku będziemy mogli obejrzeć jej produkty?
W planach marketingowych na przyszły rok umieściliśmy m. in. udział w Międzynarodowych Targach Pojazdów Użytkowych IAA w Hanowerze i majowej kieleckiej Autostradzie. Tam firma będzie miała swoje stoisko. Produkty KH-KIPPER będą prezentowane także na Światowych Targach Ochrony Środowiska IFAT (5-9.05.2014, Monachium) oraz Targach Ugol Rossii i Mining (3-6.06.2014, Nowokuźnieck). Będziemy także obecni w szeregu imprez w branży komunalnej i energetycznej.
Na wszystkie imprezy już dziś serdecznie zapraszamy. Szczegóły już wkrótce na naszej stronie internetowej.
Komentarze