Do niecodziennego zdarzenia doszło w miejscowości Kamyk. Kierowca ciężarówki z naczepą podczas cofania uderzył w słup energetyczny czym doprowadził do zerwania linii wysokiego napięcia. Na nieszczęście, kable energetyczne spadły na radiowóz, który stał nieopodal. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Na autostradzie A4 z Wrocławia w kierunku Katowic doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Kierowca ciężarówki został wyhamowany przez kierowcę BMW X7, doprowadzając do kolizji. Sprawa skończyła się niesłusznym mandatem dla kierowcy ciężarówki, o czym więcej pod filmem.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze w Godziszewach koło Rypina. Kierowca osobowego Renault został wyprzedzony przez ciężarówkę, co najwidoczniej nie spodobało się kierującemu autem osobowym. W efekcie doszło do kolizji podczas próby wyhamowania ciężarówki.

W Gryfinie nie popisał się kierowca PKS-u, który nie zaczekał na wystarczająco pustą drogę, by zawrócić. Poskutkowało to najechaniem na Opla przepuszczającego autokar.

Działanie martwego pola w praktyce zarejestrowała kamera jadącego obok samochodu osobowego. Toyota Corolla będąca w rzeczonym martwym polu ciężarówki została zepchnięta z drogi w momencie, gdy kierowca zawodowy postanowił zmienić pas ruchu. 

Ciężarówka z ładunkiem w postaci koparko-ładowarki stała na skrzyżowaniu czekając na zielone światło. Po czym na sąsiednim pasie pojawił się Opel Corsa. Ciężarówka skręciła w lewo i doszło do kolizji.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na trasie w okolicach Szczecinka. Z naczepy ciężarowej Scanii urwały się dwa koła. Jedno z nich z impetem uderzyło w pojazd jadący z naprzeciwka, uszkadzając m.in. przednią szybę.

Jadąc drogą S7, kierowca samochodu osobowego zarejestrował niebezpieczną kolizję. Podczas wyprzedzania, jadąca prawym pasem ciężarówka uderzyła w naczepę ciężarówki przed nią. Poskutkowało to zderzeniem również z pojazdem, który usiłował wówczas wyprzedzić sprawcę pierwszej kolizji, doprowadzając do następnej.

Na jednym ze zwykłych skrzyżowań w Wielkiej Brytanii, kierujący małym kompaktowym autkiem dostał bolesną lekcję tego, dlaczego nie warto pakować się w martwe pole ciężarówki.

Inspektorzy Transportu Drogowego byli świadkami zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką na autostradzie A2. Do wypadku doszło w województwie łódzkim. Rozpędzony samochód osobowy na pełnej prędkości wjechał w tył ciężarówki. Dramatyczny wypadek nagrała kamera samochodowa auta funkcjonariuszy ITD.