W dniach 5-7 czerwca odbyła się duża konferencja zorganizowana przez Inter Cars. W Krynicy-Zdrój pojawiło się wiele marek, które mogły pokazać swoje możliwości klientom.
Konferencja w Krynicy-Zdrój. Wiele marek w jednym miejscu.
W hotelu Czarny Potok w Krynicy-Zdrój, od 5 do 7 czerwca miała miejsce konferencja zorganizowana przez Inter Cars. Firma zaprosiła wielu gości z branży, w tym kilka marek przedstawiających swoje możliwości. Wśród nich były między innymi:
- Bosch, przedstawiający swoją diagnostykę komputerową;
- DRiV, prezentujący swoje pierścienie, tłoki i zawory wydechowe do samochodów osobowych i autobusów;
- Elring, z ofertą uszczelek pod głowicę dla autobusów, samochodów osobowych i ciężarowych i pełnym wachlarzem uszczelniaczy i akcesoriów montażowych;
- Febi, wystawiające zestawy rozrządu, pokrywy zaworów i rolki prowadzące pasków klinowych;
- Goodyear, który zaskoczył nowością w postaci opon 295 do autobusów elektrycznych;
- Valvoline z doradztwem na temat środków smarnych;
- ZF Automarket z ofertą skrzyń automatycznych i przekrojem takiej skrzyni do autobusów miejskich;
- Varta, edukująca o różnicach między akumulatorami AGM a standardowymi;
Oraz oczywiście sam Inter Cars. Przedstawiciele firmy pokazali działanie systemu eSOWA, sieci warsztatów Q Service Truck oraz platformy Bio Service.
– Na tej konferencji skupiliśmy uwagę na klientach zajmujących się naprawą i obróbką jednostek napędowych oraz specjalistach z rynku transportu osobowego. Stworzyliśmy więc okazję do wymiany poglądów na różne tematy, nie tylko te związane z pracą. Myślę, że pozwoliło nam to lepiej się poznać, ale też dowiedzieć się więcej na temat potrzeb klientów i ich planów na przyszłość. Dzięki temu jesteśmy w stanie szybciej reagować na potrzeby rynku już w skali mikro, wprowadzać pewne nowości czy zmiany i tym samym zyskać na elastyczności w działaniu – mówi Zbigniew Dzido, lider zespołu ds. części silnikowych Inter Cars
Targi to nie wszystko: było dużo atrakcji dla gości
Organizatorzy wydarzenia zadbali o to, by goście mieli napięty grafik. Nie dotyczyło to tylko atrakcji motoryzacyjnych: gdy pierwsza grupa zaczęła dzień od wizyty na strzelnicy pod okiem instruktorów, to druga już wsiadała do samochodów terenowych i wyruszyła na górski off-road. Dla każdego było miejsce, bo w wyprawie wzięło udział aż 20 zespołów.
To jeszcze nie wszystko. Przejazd przez zabłocone bezdroża był wstępem dla atrakcji wodnych. Tam wzięli udział w spływie kajakowym, a po dotarciu do celu przejechali rowerami elektrycznymi przez Dolinę Popradu.
Komentarze