Analitycy rynku ropy naftowej są zgodni co do jednego: w 2025 roku ropa będzie tańsza. Trend spadkowy, który utrzymuje się od ponad pół roku, prawdopodobnie utrzyma się również w przyszłym roku.
Cena ropy spada. Czy paliwa też będą tańsze?
Cena za baryłkę spada od ponad pół roku i eksperci są zgodni, że ten trend będzie się jeszcze utrzymywał w 2025. Nie ma jednak jednomyślności co do skali spadków. Część ekspertów przewiduje stabilizację cen lub niewielkie korekty, inni wieszczą drastyczne spadki nawet do poziomu 30-40 dolarów za baryłkę.
Na ceny ropy i jej spadki może wpływać wiele czynników. Wśród nich jest bardzo dynamiczna sytuacja geopolityczna (konflikty, napięcia, sankcje), polityka energetyczna między innymi w zakresie produkcji ropy przez USA, aktywność gospodarcza w skali świata oraz kurs dolara.
Czy spadki cen ropy przełożą się na ceny paliw w Polsce?
Jest taka szansa, ale nie ma pewności. Wiele zależy od kursu dolara. Jeśli dolar będzie się osłabiał, ceny paliw mogą spaść bardziej. Natomiast umacnianie się dolara może zniwelować wpływ taniejącej ropy.
– Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych już spowodował globalne umocnienie dolara amerykańskiego, a także zwiększył wahania kursów walut. Sytuacja utrzyma się do 2025 r., kiedy to nowa polityka handlowa i gospodarcza USA nabierze kształtu. Wszystkie podstawowe produkty naftowe i paliwowe na świecie są ostatecznie notowane w dolarach, co przekłada się na zwiększenie niepewności co do lokalnych cen w Polsce – mówi Benjamin Avraham, prezes fintechu Okoora
Analitycy przewidują, że w 2025 roku ceny paliw w Polsce będą stabilne, zbliżone do obecnych, z niewielką tendencją spadkową. To dobra wiadomość dla branży transportowej i logistycznej, w których paliwo stanowi znaczną część kosztów
Komentarze