Nie wiadomo, co powodowało kierowcą ciężarówki, który podjął się bardzo niebezpiecznego manewru wyprzedzania w trudnych warunkach. Dlaczego nie zauważył jadących z naprzeciwka pojazdów i kierowcy motoru?
Wszyscy wiemy, że są bezpieczniejszy sposoby na poruszanie się po zaśnieżonych drogach niż na motorze. Są jednak kraje, gdzie większość zasad cywilizowanego ruchu drogowego można schować sobie do kieszeni, a sytuacje niebezpieczne to codzienność kierowcy. Jednak trzeba przyznać, że w tym wypadku kierowca ciężarówki zachował się bardzo nieodpowiedzialnie. Kierowcę motoru mógł uratować jedynie cud i widocznie to właśnie była jego szczęśliwa chwila.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Mariusz2013, 16 lutego 2016, 8:12 -1 0
To nie dzialo się na rosyjskiej drodze, tylko na chińskiej.
Czy wszsytko co najgorsze nalezy przypisywać, że dzieje się to w Rosji....
Jeżdziłem po drogach Rosji i Chin, a róznica ma się tak jak jazda na polskich drogach do jazdy w Indiach.
Pozdrawiam
Mariusz2013
Odpowiedz
Mariusz2013, 16 lutego 2016, 8:18 -1 0
To nie w Rosji to w Chinach się wydarzyło...
Czy wszsytko co najgorsze nalezy przyporządkowywać Rosji ....
Jazda w Chinach do jazdy po drogach Rosji to tak jakbyś jeżdził w Polsce i przeniół się do Indii
Odpowiedz