Do miasteczka Portogruaro pod Wenecją wjechał kierowca ciężarówki z Ukrainy. 40-latek po zjechaniu z autostrady, pomimo zakazu, skierował się do centrum miasteczka, tym samym demolując część budynków jadąc wąskimi uliczkami. Zniszczone zostały elewacje budynków, zabytkowe tarasy, witryny i kwietniki.
Ciężarówka wjechała do niespełna 25-tysięcznego miasteczka około godz. 4 nad ranem. Kierowca ciężarówki stawiał opór podczas zatrzymania, był kompletnie pijany. Jak podaje Polsat News, ciągnik siodłowy należy do litewskiego przewoźnika, choć ma naczepę z polskimi numerami rejestracyjnymi. Straty mogą opiewać na kwotę kilkudziesięciu tysięcy euro.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Krakus, 14 stycznia 2020, 16:13 3 0
Ich nie można wpuszczać do UE!
Odpowiedz
Adam, 19 stycznia 2020, 20:55 0 0
Girteka w akcji
Odpowiedz