Do tragicznego wypadku doszło w nocy na autostradzie A4 za Gliwicami w kierunku Wrocławia. Łącznie ciągniki siodłowe uczestniczyły w zdarzeniu. Jeden z kierowców zawodowych zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Na miejscu pojawili się inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach, których o pomoc w zabezpieczaniu danych z kart kierowców i z tachografów poprosili policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach. Inspektorzy wraz z funkcjonariuszami zabezpieczyli karty tachografu z trzech rozbitych pojazdów.
Według wstępnych ustaleń, przyczyną wypadku mogło być otarcie się przejeżdżającego zestawu o drugi stojący wówczas na poboczu. W wyniku kolizji ze stojącym zestawem, poruszająca się ciężarówka zatrzymała się na lewym pasie jezdni, na którym doszło do kolejnego wypadku.
Komentarze