8 osób zginęło w wypadku na angielskiej autostradzie M1. Osobowy bus został zmiażdżony przez dwie ciężarówki. Kierowcą jednej z nich był Polak, w czasie wypadku znajdujący się w stanie nietrzeźwym.

Jeden z najtragiczniejszych wypadków drogowych ostatnich lat w Anglii miał miejsce w sobotę w nocy (ok. 4.00) w pobliżu Newport. Wszyscy poszkodowani to pasażerowie busa. Na miejscu śmierć poniosło 6 mężczyzn i 2 kobiety. Oprócz tego 4 osoby zostały odwiezione do szpitala, wśród nich 3 w stanie ciężkim (w tym 5-letnia dziewczynka). Większość poszkodowanych należy do tej samej rodziny, według informacji pochodzących z brytyjskiej prasy, są to hinduscy turyści. Przebywali w Anglii na wakacjach.

O spowodowanie zdarzenia podejrzani są dwaj kierowcy ciężarówek, 31-letni Polak oraz 53-letni Anglik. Z niewiadomych przyczyn bus znalazł się pomiędzy ciężarówkami i został przez nie zmiażdżony. W momencie wypadku, Polak znajdował się pod wpływem alkoholu. Rozprawa w jego sprawie odbędzie się 28 sierpnia. Postawiono mu zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwym oraz niebezpiecznej jazdy, narażającej życie i zdrowie innych uczestników ruchu. Brytyjczyk będzie sądzony później – 11 września. W przeciwieństwie do Polaka, został on wypuszczony z aresztu za kaucją. Obu mężczyznom grozi kara kilku lat pozbawienia wolności.

Świadkowie, których relacje przedostały się do mediów mówią o strasznych skutkach wypadku, jednak żaden z nich nie widział samego momentu zderzenia. W relacjach jest mowa o ogromnych zniszczeniach wszystkich uczestniczących w kraksie pojazdów.

Poniższe zdjęcie zostało zamieszczone na Twitterze gazety Daily Star.

UPDATE: Eight confirmed dead and four hurt in horror Bank Holiday minibus and lorry crash on M1 https://t.co/mQIcmcEMNk pic.twitter.com/mkbD8eZXkA

— Daily Star (@Daily_Star) 26 sierpnia 2017