Fracht FWO Polska zrealizował niedawno ekspresową dostawę 10 kombajnów zbożowych z Polski do Dani. Ładunek wymagał zorganizowania specjalistycznych naczep oraz dokładnego zaplanowania czasu przejazdu, aby maszyny dotarły w jednym czasie do odbiorcy.
Kombajny zbożowe, wyprodukowane przez firmę New Holland, musiały dotrzeć do odbiorcy w całości, praktycznie bez demontażu. Zorganizowanie transportu dla całej partii 10 kombajnów o wadze 10 ton każdy i wymiarach (po zdjęciu kół) – wysokość 3,5 m, szerokość 3 m oraz długość ponad 8 m, wymagało wynajęcia specjalistycznych naczep samochodowych. Operator zorganizował 10 takich platform, a cała partia maszyn dotarła na miejsce w tym samym dniu. Załadunek kombajnów odbył się w sobotę w fabryce w Płocku i po dwóch dniach – w poniedziałek zjeżdżały one z naczep w miejscu docelowym na wyspie Fionia w Danii. Była to dostawa bezpośrednia bez żadnych przeładunków po drodze. Aby ją wykonać, Fracht FWO Polska musiał uprzednio pozyskać odpowiednie zezwolenia na przejazdy ponadgabarytowe po drogach polskich, niemieckich i duńskich – w sumie na trasę o długości około 1150 km.
Przygotowanie i zaplanowanie tak szybkiego transportu just-in-time dla tak dużej partii ładunków ponadgabarytowych w jednym czasie, oprócz pozyskania wymienionych wyżej zezwoleń na drogi, wymagało zarezerwowania 10 specjalistycznych środków transportu w jednym momencie, co nie jest łatwe przy ograniczonym dostępie do tego typu taboru na polskim rynku. Należało też dokładnie zabezpieczyć ładunek odpowiednimi łańcuchami o klasie wytrzymałości dla określonego tonażu i zamocować go zgodnie z instrukcjami klienta, aby nie uszkodzić mechanizmu i obudowy kombajnów. Spedytorzy wykorzystali tutaj swoją cenną wiedzę i wieloletnie doświadczenie w organizacji tego typu dostaw.
– Ładunek na miejsce dotarł w ekspresowym tempie, jak na taki transport. Była to wyjątkowa usługa just-in-time, bo przewozy ponadgabarytów wymagają dużej ostrożności i spełnienia szeregu wymogów na drogach, w tym również w zakresie ograniczenia prędkości – wyjaśnia Jarosław Jankowski, kierownik ds. rozwoju, Fracht FWO Polska. – Przygotowanie skumulowanej dostawy 10-u ciężkich maszyn rolniczych, wymagało dokładnego zaplanowania załadunku i wyliczenia czasu przejazdu – podkreśla Jarosław Jankowski.
Komentarze