Rządowa pomoc dla przedsiębiorstw w związku z pandemią koronawirusa ma zostać rozszerzona. Najważniejszym punktem nowej wersji Tarczy Antykryzysowej ma być zwiększenie liczby firm, które będą mogły skorzystać ze zwolnienia ze składek ZUS.

Tarcza Antykryzysowa została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę, i tym samym weszła w życie, 1 kwietnia. Po niespełna tygodniu przygotowany jest już projekt zmian w jej kształcie. Głównym powodem tak szybkiego wznowienia prac nad specustawą wydają się liczne głosy przedsiębiorców oraz rynkowych analityków, których zdaniem pierwotne rozwiązanie pomocowe pomija znaczną część firm borykających się z problemami w obliczu pandemii.

O planowanych zmianach w Tarczy Antykryzysowej jako pierwsze poinformowały w weekend “Rzeczpospolita” i “Gazeta Wyborcza”. Prace nad projektem w Sejmie mają odbyć się już na początku tygodnia.

Zmiany ważne dla branży części i napraw

Wśród wielu nowych rozwiązań, zmieniających funkcjonowanie państwa, w projekcie nowej Tarczy znalazł się jeden zapis, szczególnie interesujący dla branży motoryzacyjnej. Chodzi o ponowne opracowanie planu zwolnień ze składek ZUS. Pierwotnie zwolnienie ze składki do ZUS przez trzy miesiące przysługiwało wyłącznie przedsiębiorcom zatrudniającym do 9 pracowników. Po zmianach, ze zwolnień będą mogły skorzystać firmy zatrudniające do 49 pracowników.

Wiele wskazuje jednak na to, że w tym przypadku nie chodzi o anulowanie aż maksymalnie 49 składek miesięcznie, a jedynie 9 najwyższych z comiesięcznie odprowadzanych. Tak czy inaczej, byłaby to zmiana na plus dla większych przedsiębiorstw z branży części i napraw (np. większych warsztatów, sklepów i mniejszych hurtowni motoryzacyjnych). Według pierwotnego projektu, sam fakt zatrudniania więcej niż 9 pracowników (nawet jeżeli część z nich pracowała na umowach w niepełnym wymiarze godzin, np. pół etatu) dyskwalifikował firmę z ubiegania się o zwolnienie z płacenia ZUS.

O postępach w pracy nad nową wersją Tarczy Antykryzysowej będziemy informować na bieżąco.