Przewoźnicy w obecnych czasach nie mają łatwego życia. Przyjęło się już mówić, że kolejne zmiany przepisów jeszcze bardziej utrudniają im funkcjonowanie. Od czwartego grudnia bieżącego roku wchodzą w życie znaczne zmiany uregulowań prawnych dotyczących transportu drogowego.

W środowisku od dłuższego czasu wiele mówiło się na temat mających wejść w życie przepisów. W większości przewoźnicy podchodzili do nadchodzących zmian z wielką obawą, szczególnie że media wyolbrzymiały największe obawy. Aby przybliżyć przewoźnikom treść nowych przepisów Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych zorganizowało spotkanie z Panem Maciejem Wrońskim, Dyrektorem Działu Prawnego Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego, który również uczestniczył w sejmowych pracach nad zmianą ustawy o transporcie drogowym.

Wchodzące w życie 4 grudnia 2011 przepisy unijne są rozporządzeniem, co oznacza że obowiązują na terenie całej Unii i wszystkie państwa członkowskie muszą się im podporządkować. Dyrektywa natomiast jest skierowana do rządów poszczególnych państw i daje im możliwość ustanowienia przepisów według własnego uznania, z uwzględnieniem określonych przez Unię ram.

Rozporządzenia wchodzące w życie wymagają zmian w ustawie o transporcie drogowym. Politycy dość późno wzięli się do pracy nad poprawka do ustawy i już wiadomo, że nowe regulacje nie wejdą w życie w tym czasie co unijne rozporządzenia. Zazwyczaj nasi politycy są nadgorliwi w spełnianiu wymogów UE i starają się być „bardziej papiescy od samego papieża”. Wynika to w znacznym stopniu z braku ich wiedzy praktycznej na temat transportu drogowego.

Tym razem pośpiech w przygotowaniu poprawki do ustawy pozytywnie wpłynął na ich kształt. W końcu politycy wzięli pod uwagę głos tych których przepisy bezpośrednio dotyczą Niemal bez zastrzeżeń został przyjęty projekt społeczny opracowany przez Związek Pracodawców Transportu Drogowego…