Iveco zaprezentowało terenową ciężarówkę T-WAY

7 maja 2021, 8:54

Marka Iveco, podczas ostatniej konferencji online, zaprezentowała model T-WAY – pojazd ciężarowy, który został zaprojektowany do wykonywania zadań transportowych w warunkach terenowych. T-WAY jest następcą modelu Trakker. Tym pojazdem włoski producent zamyka swoją odświeżoną gamę modelową.

– Iveco zamierza zapisać kolejną kartę w swojej bogatej historii, poprzez wprowadzenie na rynek modelu Iveco T-WAY, który uzupełnia gamę WAY, jako ostatni model w nowym portfolio pojazdów ciężkich. Nowy T-WAY umocni pozycję Iveco w segmencie ciężkich pojazdów terenowych jako pojazd super ciężki – mówi Luca Sra, dyrektor operacyjny IVECO Truck Business Unit.

W ostatnich 2 latach marka Iveco całkowicie odświeżyła swoją gamę pojazdów ciężkich z premierą swojego flagowego modelu S-WAY oraz modelu X-WAY – nowej propozycji w kategorii samochodów do lekkich zastosowań terenowych – dodaje.

T-WAY ze sztywniejszą ramą i mniejszą masą

T-WAY został zbudowany na stalowej ramie z podłużnicami o grubości 10 mm co, według producenta, plasuje nową ciężarówkę w czołówce segmentu pod względem sztywności. Rama wytrzymuje moment zginający o wartości nawet 177 kNm. Nowa przednia oś odznacza się maksymalną nośnością wynoszącą 9 ton, natomiast tylna oś została standardowo wyposażona w zwolnice w piastach kół celem zwiększenia efektywności osiągów.  W przypadku tylnego tandemu osi, producent oferuje zawieszenie pneumatyczne, które obniża masę pojazdu i poprawia jego osiągi w terenie, a także pozwala zwiększyć prześwit poprzeczny i kąt zejścia.

Nowy model oferuje napęd hydrostatyczny HI-TRACTION w układzie 6×4, który pozwala na zwiększenie oszczędności paliwa w trakcie wykonywania transportu wymagającego okazjonalnego spięcia napędu na wszystkie koła. System działa do prędkości 25 km/h i jest aktywowany automatycznie, jeśli zajdzie potrzeba dodatkowego hydraulicznego napędu przednich kół. Według producenta różnica, w porównaniu z konwencjonalnym AWD, jest widoczna pod względem masy i zużycia paliwa. Redukcja masy własnej o 325 kg przez zastosowanie nowej konstrukcji zawieszenia tylnych osi pozwoliła na zwiększenie ładowności w porównaniu z poprzednikiem (Trakkerem).

Hamulce w przedniej osi umożliwiają osiągnięcie momentu hamowania wynoszącego 30 tys. Nm, jednak ten techniczny parametr niewiele mówi o możliwościach układu hamulcowego modelu T-WAY. Nowy model terenowy Iveco, z nowymi układami hamulców tarczowych na pozostałych osiach oraz sterowaniem elektronicznym EBS, jest w stanie zatrzymać się z prędkości 60 km/h do 0 w przeciągu 21 metrów (przy maksymalnym wykorzystaniu DMC).

– Zaprojektowaliśmy Iveco T‑WAY w taki sposób, by wyznaczał nowe standardy pod względem solidności, niezawodności, efektywności, właściwości jezdnych, elastyczności przy montażu zabudowy oraz dostępności skomunikowanych usług, a także jak przystało na włoską markę – stylistyki – mówi Thomas Hilse, prezes marki Iveco.

Co napędza T-WAY?

Następca modelu Trakker otrzymał dwie jednostki napędowe – silnik Cursor 9, który jest dostępny w lżejszych konfiguracjach T-WAY, oraz Cursor 13 o mocy 510 KM (pojemność 13l i o 10 KM więcej niż w Trakkerze). Jednostki są łączone ze sprawdzonymi 12- lub 16-biegowymi zautomatyzowanymi przekładniami HI-TRONIX, wyposażonymi w nowe funkcje przydatne w terenie tj;

  • Hill Holder – pomaga utrzymać pojazd na wzniesieniu podczas zatrzymania,
  • Rocking mode – tryb wykołysania ułatwia odzyskanie przyczepności na śliskiej nawierzchni,
  • Creep mode – tryb pełzania umożliwia poruszanie się z minimalną prędkością na biegu jałowym.

T-WAY wyposażony jest również w system HI‑CRUISE z nowym algorytmem, który jest znany z innych modeli marki przeznaczonych na drogi asfaltowe oraz w zaawansowane systemy wspomagania jazdy (ADAS) z elektroniczną kontrolą stabilności i ostrzegania przed niezamierzoną zmianą pasa ruchu. W skład systemu HI‑CRUISE wchodzi przewidujący tempomat, który steruje zmianą biegów oraz funkcja eco‑roll pozwalająca wykorzystać bezwładność pojazdu przy zjeździe ze wzniesienia. W standardzie znajdziemy takie rozwiązanie jak np. Connectivity Box, który umożliwia telediagnostykę i konserwację predykcyjną, a także zdalne monitorowanie parametrów każdego pojazdu w dowolnym czasie przez managera floty.

Rodzaje podwozi i dostępne warianty kabin

Konfigurację modelu T-WAY można rozpocząć zarówno jako podwozie ciężarowe, jak i ciągnik siodłowy. Jest on dostępny w kilku wersjach układów napędowych: z napędem tylnej osi jako podwozia i ciągniki 6×4 oraz podwozia 8×4, jak również w opcji z napędem na wszystkie koła jako podwozia i ciągniki 4×4 i 6×6 oraz największe podwozia 8×8. Oferta pojazdów z napędem wszystkich osi została poszerzona o 3 dodatkowe rozstawy osi 4 metry, 4,2 metra i 4,5 metra. Są to opcje umożliwiające przystosowanie pojazdu do specjalnych zadań, bez potrzeby modyfikowania podwozia.

W ofercie przystawek odbioru mocy znajduje się przystawka Sandwich PTO umieszczona pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów, która może przekazać na urządzenia zabudowy do 2300 Nm momentu obrotowego.

Wnętrze kabiny T-WAY zostało zaprojektowane zgodnie z dotychczasową linią stylistyczną i funkcjonalną pojazdów z serii WAY. Kabina jest dostępna w dwóch rozmiarach – krótkiej AD i długiej AT z dachem standardowym lub podwyższonym.

– T-WAY przejął z modelu S-WAY bardziej wygodny i ergonomiczny fotel kierowcy oraz nową kierownicę wielofunkcyjną. Systemy bezpieczeństwa na drodze znacznie wykraczają poza wymagania homologacyjne – dodaje Thomas Hilse.

 

Co sądzicie o następcy modelu Trakker? Podzielcie się przemyśleniami w komentarzach.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!