Z początkiem 2023 roku baza eksploatacyjna firmy transportowej musi spełniać nowe wymagania. Co więcej, każdy przewoźnik zobowiązany jest do poinformowania właściwego urzędu o dostosowaniu swojej bazy do znowelizowanych przepisów. Zaniechanie tego obowiązku może mieć poważne konsekwencje.
Spis treści:
- Czym jest baza eksploatacyjna? Definicja wg Pakietu mobilności.
- Baza eksploatacyjna – jakie zmiany w 2023 roku?
- Termin wprowadzenia zmian w bazie eksploatacyjnej
- Co grozi za brak zgłoszenia do 15 stycznia 2023 r.?
W 2023 r. czeka nas jedna zmiana w Pakiecie Mobilności: od 20 sierpnia każdy nowo zarejestrowany pojazd będzie musiał posiadać tachograf piątej generacji. Jednakże od początku tego roku obowiązuje również nowy przepis, dotyczący bazy eksploatacyjnej przewoźnika. Nie tylko trzeba ją zmodyfikować, ale także zgłosić wprowadzenie zmian w nieprzekraczalnym terminie od odpowiedniego urzędu.
Czym jest baza eksploatacyjna? Definicja wg Pakietu mobilności.
Na terenie UE definicję bazy eksploatacyjnej precyzuje rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1071/2009 z dnia 21 października 2009 r., które zastępuje dyrektywę Rady 96/26/WE. W myśl postanowień nowego dokumentu w bazie eksploatacyjnej znajduje się co najmniej jedno z poniższych miejsc:
- postojowe,
- załadunku towaru,
- rozładunku,
- łączenia towaru,
- konserwacji
- naprawy pojazdu.
Posiadanie bazy eksploatacyjnej jest konieczne do uzyskania zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, bez którego nie można prowadzić działalności transportowej. Baza taka powinna wchodzić w skład siedziby przewoźnika, do której pracodawca ma zorganizować powrót kierowcy w celu odebrania odpoczynku tygodniowego (zgodnie z rozporządzeniem WE nr 561/2006).
Baza eksploatacyjna – jakie zmiany w 2023 roku?
1 marca 2022 roku przyjęto zmianę, która doprecyzowuje powyższą definicję bazy transportowej. Chodzi o zapis w ustawie o transporcie drogowym, którego warunki spełnienia ujęto w art. 5 pkt. 2c tejże ustawy. Czytamy w nim, że:
“Wymóg, o którym mowa (…) uznaje się za spełniony, jeżeli przedsiębiorca dysponuje odpowiednią do skali prowadzenia działalności bazą eksploatacyjną, znajdującą się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, wyposażoną co najmniej w miejsca postojowe dla pojazdów wykorzystywanych w transporcie drogowym w liczbie odpowiadającej co najmniej 1/3 liczby pojazdów zgłoszonych przez przewoźnika do organu wydającego zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, z uwzględnieniem ust. 2d. W przypadku zgłoszenia nie więcej niż dwóch pojazdów konieczne jest dysponowanie co najmniej jednym miejscem postojowym.”
Zgodnie z powyższym w bazie eksploatacyjnej musi się więc znajdować odpowiednia ilość miejsc postojowych. W przypadku niewielkich firm transportowych wymóg ten może być prosty do spełnienia. Ale więksi przewoźnicy, dysponujący licznymi flotami, mogą mieć problem z zapewnieniem liczby miejsc przewidzianej przez zmieniające się przepisy.
Termin wprowadzenia zmian w bazie eksploatacyjnej
Wspomniany przepis z 1 marca 2022 r. określał również termin dostosowania bazy eksploatacyjnej do nowych wymogów. Każdy przewoźnik miał na to czas do końca ubiegłego roku, ponieważ od 1 stycznia 2023 roku baza eksploatacyjna musi posiadać odpowiednią ilość miejsc postojowych.
To jednak nie koniec formalności, bo spełnienie nowych wymogów należy jeszcze potwierdzić. W tym celu do 15 stycznia 2023 r. właściciel firmy transportowej ma obowiązek złożyć stosowne oświadczenie do organu wydającego zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Termin ten dotyczy również tych firm, których adres bazy eksploatacyjnej jest inny niż adres przedsiębiorcy we wniosku o wydanie wspomnianego zezwolenia.
Co grozi za brak zgłoszenia do 15 stycznia 2023 r.?
Niezgłoszenie dostosowania bazy eksploatacyjnej do nowych wymogów w ustawowo przewidzianym terminie może skutkować wszczęciem kontroli w zakresie weryfikacji wszystkich wymogów posiadania zezwolenia przewozowego. Jeżeli przewoźnik nie posiada w bazie odpowiedniej liczby miejsc postojowych, owe zezwolenie może zostać cofnięte, co praktycznie uniemożliwia dalszą działalność transportową.
Przepisy nie regulują natomiast sankcji finansowych za brak zgłoszenia wprowadzenia zmian w bazie eksploatacyjnej do 15 stycznia 2023 r. Jednakże fakt ten może zostać zakwalifikowany, jako niezgłoszenie zmian, o których mowa odpowiednio w art. 7a i art. 8 ustawy o transporcie drogowym, w wymaganym terminie. A z tego tytułu przewoźnik może otrzymać karę w wysokości 800 złotych za każdą niezgłoszoną zmianę.
Komentarze