Inspektorzy z Inspekcji Transportu Drogowego w ubiegłym tygodniu wykryli poważne naruszenia wśród kierowców ciężarówek. Poniżej przedstawimy kilka przykładów z interwencji funkcjonariuszy.
Przewoźnicy, którzy podszywali się pod inne osoby
4 stycznia, niedaleko przejścia granicznego w Chyżne, zatrzymana została ukraińska ciężarówka przewożąca ładunek z Polski. Funkcjonariusze małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego podczas kontroli sprawdzili czas pracy kierowcy na tachografie cyfrowym. Jak się okazało, prowadzący pojazd rejestrował swoje aktywności 2 dni temu na karcie należącej do innej osoby.
W konsekwencji kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 zł oraz zatrzymaniem jego drugiej karty. Wobec przewoźnika zostało również wszczęte postępowanie administracyjne.
W tym samym dniu, inspektorzy zachodniopomorskiej ITD zatrzymali polską ciężarówkę w miejscowości Sławno. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku, kierowca używał karty w tachografie wystawionej na inną osobę, zapisując na niej swój czas pracy, przebytą drogę oraz prędkość pojazdu. Dodatkowo polski przewoźnik naruszył zakres czasu prowadzenia pojazdu i obowiązkowych przerw, a także nie wprowadzał wpisów manualnych na karcie do tachografu.
Kierujący został ukarany mandatami karnymi w wysokości 2600 zł oraz zostało mu zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone nałożeniem kary pieniężnej z ustawy o transporcie drogowym.
Zły tachograf i niedozwolony manewr
Tachograf analogowy zamiast cyfrowego był zamontowany w ciężarówce skontrolowanej przez inspektorów z podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Kierowca zestawu popełnił również wykroczenie w ruchu drogowym.
Kilka dni temu na drodze ekspresowej S61 patrol ITD zatrzymał ciągnik siodłowy z naczepą. Pojazd przewoził przesyłki kurierskie z Polski do Litwy. Inspektorzy zainterweniowali, ponieważ kierowca nie stosował się do zakazu wyprzedzania, pomimo niekorzystnych warunków na drodze.
Podczas kontroli patrol ITD stwierdził, że ciężarówka jest wyposażona w niewłaściwy tachograf. W pojeździe było zamontowane urządzenie analogowe zamiast cyfrowego.
Kontrolowany pojazd był zarejestrowany po raz pierwszy w 2007 roku, a zgodnie z obowiązującymi przepisami tachografy analogowe mogą być użytkowane w pojazdach, które zostały dopuszczone do ruchu po raz pierwszy przed majem 2006 roku
Za ten wyczyn kierowca został ukarany dwoma mandatami w wysokości 1100 zł oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu. Wobec przewoźnika drogowego i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania z ustawy o transporcie drogowym. Grozi im kara w łącznej wysokości 12 000 zł.
Przekroczona waga pojazdu i odłączony tachograf
Wywrotki pracujące przy budowach skontrolowali funkcjonariusze łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. Pierwszy pojazd ważył niemal 43 tony zamiast dopuszczalnych 32. Drugi miał tylko nieznacznie przekroczone naciski osi, ale był w nim odłączony tachograf. Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Na terenie Piotrkowa Trybunalskiego, patrol ITD zatrzymał do kontroli ciężarówkę przewożącą piach na plac budowy. Funkcjonariusze mieli podejrzenia o przekroczenie tonażu pojazdu. Jak się okazało, pojazd razem z ładunkiem ważył 42,9 t zamiast dopuszczalnych 32 t. Naciski podwójnej osi napędowej na drogę wynosiły 27,65 t przy normie 18 t.
Wobec kierowcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym. Grozi mu kara w wysokości 15 000 zł. Za stwierdzone naruszenia takiej samej grzywny może spodziewać się również załadowca.
W tym samym dniu w Łodzi inspektorzy z ITD zatrzymali wywrotkę przewożącą opady z placu budowy. Podczas kontroli funkcjonariusze odkryli wyłączony tachograf. Urządzenie było odłączone od zasilania przez ponad 1,5h. W tym czasie na karcie kierowcy była zarejestrowana inna aktywność.
W konsekwencji kierującemu ciężarówki patrol ITD zatrzymał prawo jazdy na 3 miesiące, a wniosek ukaranie prowadzącego zostanie skierowany do sądu, ponieważ kierowca odmówił przyjęcia mandatu. Zostanie także wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym wobec przewoźnika. Grozi mu kara w wysokości 5 000 zł.
źródło: GOV
Komentarze