Continental oficjalnie zaprezentował najnowszą generację opon do pojazdów ciężarowych – Conti Eco Gen 5. Poza parametrami technicznymi nowych produktów, niemiecki producent opon zaprezentował także własną analizę trendów w ewolucji rynku transportowego. Pokazał także interesujące prognozy dotyczące rynku flotowego i możliwości w zakresie digitalizacji flot, a także zaprosił na tour po zakładzie bieżnikowania opon.

Nowa linia opon Conti Eco Gen 5 – niskie opory toczenia, wysokie przebiegi

Firma Continental zaprezentowała linię opon Conti Eco piątej już generacji. Jest ona przeznaczona do zastosowań długodystansowych, ale także odpowiednia na krótsze, regionalne trasy. Producent podczas oficjalnej prezentacji opon w Hanowerze, w której uczestniczyła nasza redakcja, zapewnił, że nowy produkt został opracowany z myślą o aktualnych potrzebach firm transportowych, a jednocześnie spełnia również wszystkie wymagania unijnej taksonomii dla flot (więcej o tym, czym jest taksonomia).

Opony Conti Eco Gen 5 mają pomóc firmom transportowym zmniejszyć zużycie paliwa, a co za tym idzie emisję CO2, a także zredukować koszty serwisu. Continental zapewnia, że inżynierom firmy udało się pogodzić teoretycznie sprzeczne cele w zakresie optymalizacji oporów toczenia i wysokiej trwałości opon (długie przebiegi). Produkty nowej gamy są już dostępne w wielu krajach regionu EMEA – w wersji Conti Eco HS 5 na oś kierującą ciągnika siodłowego i Conti Eco HD 5 na oś napędową.

Wraz z nową linią opon, Continental dokonuje pewnej restrukturyzacji swojej oferty. Conti Eco Gen 5 zastąpi linie Conti EcoPlus Gen3+ do transportu dalekobieżnego i Conti EcoRegional Gen3+ do transportu regionalnego. Teraz to jeden produkt ma odpowiadać na potrzeby obu tych sektorów. Ma to stać się możliwe, dzięki zoptymalizowanym oporom toczenia i większym możliwym przebiegom. Aby poprawić opory toczenia, eksperci Continental skupili się na wszystkich elementach opony od konstrukcji karkasu poprzez rzeźbę bieżnika po projekt ogólnego konturu. Bieżniki mają dwuwarstwową konstrukcję i wykorzystują specjalne mieszanki, które umożliwiają zwiększenie przebiegu i wytrzymałości, optymalizując jednocześnie opory toczenia.

Konstrukcja opon na oś skrętną (HS) ma nieco grubszą warstwę materiału pod bieżnikiem, co zmniejsza opory toczenia, Opony na oś napędową (HD) posiadają zoptymalizowaną konstrukcję barku z nowym kształtem lameli, która wspiera równomierne zużycie bieżnika. W karkasie, w celu optymalizacji oporów toczenia zastosowano kilka poprawionych komponentów i nową geometrię stopki. Efekt to poprawa oporów toczenia nawet o 12% i wydłużenie przebiegu nawet do 10%.

– Wybór odpowiednich opon staje się dziś coraz ważniejszy, także ze względu na opłaty drogowe pobierane od operatorów flot w UE na podstawie emisji gazów cieplarnianych. Wymiana dotychczasowych opon EcoRegional HS 3+/HD 3+ na nowe opony Conti Eco HS 5/HD 5 we flocie składającej się ze 100 pojazdów, które pokonują około 80 000 km rocznie w użytku regionalnym, pozwoli zaoszczędzić do 69 000 EUR i 120 metrów metrycznych ton CO2. – powiedział Hinnerk Kaiser, odpowiedzialny za rozwój opon do samochodów ciężarowych i autobusów w firmie Continental w regionie EMEA.

W każdej oponie nowej gamy znajduje się indywidualny chipset RFID, a opcjonalnie można zamontować w niej sensor ContiConnect. Więcej na temat aktualnych możliwości systemów monitorowania opon ContiConnect napiszemy już wkrótce, w osobnym materiale.

Większy udział flot, potrzeba digitalizacji i nowe wyzwania rynku

Z badań wykonanych na zlecenie Continental wynika, że w całej Europie stopniowo wzrasta udział flot w rynku transportowym. Szacuje się, że w najbliższych latach wskaźnik ten wzrośnie o kolejnych 10%. Kluczowymi problemami rynku pozostają: niedobór kierowców, niskie marże oraz niska wydajność operacyjna flot, a problemem który będzie eskalował są nowe regulacje prawne dotyczące bezpieczeństwa jazdy oraz emisji CO2 i innych związków. Priorytetem dla firm transportowych, w kontekście tych wyzwań, staje się szukanie oszczędności we wszystkich segmentach kosztowych, składających się na TCO (całkowity koszt użytkowania pojazdu).

Opony to jeden z bardziej istotnych elementów TCO niż może się to wydawać na pierwszy rzut oka. Co prawda stanowią tylko ok. 2% całkowitych kosztów flot, ale mają bardziej lub mniej bezpośredni wpływ na około 50% kosztów operacyjnych, takich jak zużycie paliwa, serwis i konserwacja, planowanie tras i inne. Do priorytetów flot można zaliczyć oszczędność paliwa, unikanie usterek, uczynienie serwisu bardziej przewidywalnym, maksymalizację przebiegu pojazdów czy zapewnienie bezpieczeństwa i zgodności z przepisami. Eksperci Continental wskazują, że odpowiedni dobór i konserwacja opon może przyczynić się do nawet 30% oszczędności w zakresie zużycia paliwa. Zastosowanie odpowiednich opon wpisuje się także w strategię zrównoważonego rozwoju, stanowiącą jeden z kluczowych celów producentów takich jak Continental na najbliższe lata.

Najnowsze badania przynoszą kilka interesujących danych rynkowych. Pokazują m.in., że floty są coraz bardziej otwarte na współpracę z rynkiem IAM (aftermarket). Managerowie skupiają się obecnie raczej na konsolidacji niż rozbudowie flot, w tym na cyfrowym zarządzaniu pojazdami, myślą także o budowaniu flot zeroemisyjnych (aczkolwiek jest to cel raczej na następnych 5-10 lat).

Systematycznie wzrasta znaczenie telematyki – w tym optymalizacji tras, zdalnej diagnostyki, optymalizacji wydajności (np. kontroli spalania). Obecnie 60% flot deklaruje korzystanie z rozwiązań telematycznych w dużym zakresie. Jedna trzecia flot korzysta z nich po części, a tylko 7% w ogóle nie stosuje rozwiązań telematycznych (według badań wykonanych dla Continental).

Producenci pojazdów zwracają więcej uwagi niż kiedyś na całość cyklu użytkowania ich produktów – ich zainteresowanie pojazdem nie kończy się w momencie sprzedaży lub po zakończeniu gwarancji. Jednocześnie rośnie znaczenie dostawców części (w tym opon) jako partnerów strategicznych dla flot. Za takich uważa ich 65% przedstawicieli firm zbadanych na zlecenie Continental. Producentów pojazdów za kluczowych partnerów strategicznych uznała tylko połowa badanych.

Floty są zróżnicowane wewnętrznie, więc potrzebują dopasowanych rozwiązań także w zakresie opon. W dużych flotach liczba danych do analizy może być przytłaczająca dla pracowników odpowiedzialnych za zarządzanie. Z kolei w mniejszych flotach problemem może być brak osoby, która będzie w stanie poświęcić się temu zadaniu. Continental stara się zatem tworzyć rozwiązania przetwarzające jak najwięcej danych, by zmniejszać obciążenia flot. Zamierza także być stałym partnerem dla flot, zakładając podejście holistyczne – od doboru i zakupu opon oraz ich serwisu, po rozwiązania dotyczące inteligentnych opon. Firma ma już ponad 6500 partnerów serwisowych w Europie.

LODC – czyli obniżenie kosztów jazdy (lowest overall driving cost)

Continental przewiduje, że w najbliższej przyszłości TCO pozostanie kluczowym parametrem dla flot, ale znaczenia zaczną nabierać także wyzwania związane ze zrównoważonym rozwojem. Zdaniem przedstawicieli firmy konieczne stanie się łączenie w strategii działalności firm transportowych celów związanych z tymi dwoma zagadnieniami.

Czego klienci oczekują od producentów opon? Potrzebują bardziej zrównoważonych produktów, dobrych ekspertyz technicznych, muszą mieć także zaufanie do marki i wydajności jej produktu, potrzebują danych i rozwiązań telematycznych, chcą także wciąż poprawiać relacje biznesowe z producentami.

Continental przygotował narzędzie doboru opon dla flot, uwzględniające szacowanie LODC. Można w nim przeprowadzać symulacje i dzięki temu na bieżąco sprawdzać, jakie oszczędności można osiągnąć poprzez wybór konkretnych rozwiązań w zakresie ogumienia i systemów monitorujących jazdę.

Wzrasta rola bieżnikowania opon

Zaprezentowana w Hanowerze nowa generacja opon Continental od początku projektowana była jako produkt możliwy do ponownego bieżnikowania. Opona bieżnikowana składa się w ok. 70% z materiału starej opony i kosztuje do 40% mniej niż nowa opona, a jednocześnie – według zapewnień specjalistów Continental – może oferować taki sam przebieg i bezpieczeństwo jazdy. Regeneracja części jest ważnym elementem unijnej strategii zrównoważonego rozwoju. Continental zamierza zatem stale zwiększać swoje zaangażowanie w fabryczną regenerację opon, czyli bieżnikowanie w ściśle kontrolowanych warunkach.

Uczestnicy premiery opon Conti Eco Gen 5 wzięli udział w zwiedzaniu znajdującego się pod Hanowerem (Stöcken) zakładu bieżnikowania opon Continental. Jest to miejsce, do którego trafiają zużyte opony niemieckiej marki.

Po wstępnej weryfikacji pod kątem ewentualnych uszkodzeń, wykluczających z procesu bieżnikowania, opony są kwalifikowane do całego cyklu procesów. Opony pozbawiane są bieżnika, szlifowane są także ich ściany boczne.

Następnie metodą “na gorąco” nakładane są na nie kolejne warstwy gumy, a finalnie także bieżnik – taki sam jak w procesie produkcji fabrycznie nowych opon. Kolejny krok to wulkanizacja i szereg testów, mających na celu m.in. weryfikację poprawnej geometrii produktu. Gotowe bieżnikowane opony na pierwszy rzut oka nie różnią się od nowych, otrzymują jednak odpowiednie oznaczenie ściany bocznej (ContiRe) i numer, pozwalający na ich identyfikację. Bieżnikowanie pozwala odzyskać do 85% surowca (do 55 kg materiału), który w innym wypadku trafiłby do utylizacji jako odpad.

W podhanowerskim zakładzie Continental w Stöcken, materiał gumowy stosowany do obróbki i bieżnikowania opon pochodzi w 100% z recyklingu. Jest to spójne ze strategią firmy, która zakłada, że do 2050 r. opony jej produkcji będą w 100% odnawiane (bieżnikowane ponownie) lub poddawane recyklingowi.

Continental zaprosił swoich gości do zakładu bieżnikowania opon na gorąco, jednak firma ta angażuje się także w drugą popularną metodę regeneracji opon, czyli bieżnikowanie “na zimno”. Opony bieżnikowane w zakładach partnerskich Continental tą metodą otrzymują oznaczenie na ścianie bocznej – ContiTread. Obecnie w Europie co piąta nabywana opona ciężarowa to produkt bieżnikowany. Proporcje co do metod tego procesu są zróżnicowane regionalnie. Przykładowo w Polsce rozkładają się w relacji bliskiej 50/50 z niewielką przewagą bieżnikowania na zimno. Np. we Francji i w Wielkiej Brytanii opony zdecydowanie częściej bieżnikowane są metodą “na gorąco”. W krajach skandynawskich natomiast, dominuje metoda “na zimno”.

Nowe opony Conti Eco, zaprezentowane podczas premiery w Hanowerze będą dostępne w wielu rozmiarach, począwszy od następujących:

• 315/70 R 22,5 Conti Eco HS 5
• 315/80 R 22,5 Conti Eco HS 5
• 385/55 R 22,5 Conti Eco HS 5
• 385/65 R 22,5 Conti Eco HS 5
• 315/70 R 22,5 Conti Eco HD 5
• 315/80 R 22,5 Conti Eco HD 5