Cofanie wymaga dużej ostrożności i precyzji. Szczególnie w przypadku ciężarówek z przyczepą, do tego manewru potrzebna jest doskonała wyobraźnia przestrzenna. Kierowcy tego zestawu z pewnością jej nie brakuje.

Kierowcy samochodów osobowych często narzekają na ciężarówki, które “wleką się” po autostradzie z prędkościami nieprzekraczającymi 90 km/h. Kierowcy jadący obok tego Peterbilta mogli mocno się zdziwić, kiedy zobaczyli jego przyspieszenie.

Kilka dni temu pisaliśmy o wypadku polskiej ciężarówki na przejeździe kolejowym w Czechach i zupełnie nierozsądnym postępowaniu kierowcy tego zestawu. Zamiast zjechać z przejazdu (wyłamując zapory) kierujący stał i czekał, aż w pojazd uderzył rozpędzony pociąg Pendolino.

Ciężarowy pojazd tracący równowagę na trasie szybkiego ruchu zawsze oznacza poważne niebezpieczeństwo. Tym razem jednak zdarzył się cud… A może to raczej zasługa rajdowych umiejętności kierowcy?

Wszyscy pamiętamy zapewne wypadek polskiego kierowcy zestawu, który półtora roku temu w Czechach, w miejscowości Studénky wjechał na przejazd kolejowy, mimo że zapory zaczęły się opuszczać i świeciły się czerwone sygnały.

Zima to okres, kiedy częściej możemy potrzebować pomocy. Warto też oferować ją innym, nawet gdy nie jesteśmy pewni, czy uda nam się pomóc. Tak jak kierowca tej osobówki…

Kierowanie zespołem pojazdów złożonym z ciągnika siodłowego i naczepy wymaga wiedzy i doświadczenia. Trzeba pamiętać, że naczepa jest bardzo wrażliwa na działanie siły odśrodkowej na zakrętach, a zwłaszcza wówczas, gdy jest wysoko załadowana, a prowadzący zestaw zbyt mocno szarpie kierownicą.

Niejednokrotnie słyszy się utyskiwanie kierowców osobówek na sposób jazdy kierowców zestawów. Jednak życie pokazuje, że to kierowcy osobówek potrafią zachowywać się niefrasobliwie. Dobrym przykładem może być to co zrobił jeden z nich w filmie zamieszczonym poniżej. Jego nieuwaga narobiła sporo kłopotów zawodowemu kierowcy.

Manewrowanie ciągnikiem siodłowym z naczepą wymaga przede wszystkim zrozumienia, po co kręcić kierownicą i w którą stronę. Poza tym, co tu ukrywać, potrzeba jeszcze trochę wprawy, doświadczenia, predyspozycji.

Zawracanie na wąskiej jezdni, podjeżdżanie pod rampę, cofanie z przyczepą lub naczepą to dla kierowców wielkich ciężarówek codzienność.