Firma Autos ujawniła kulisy pracy nad kolejną, limitowaną edycją kalendarza. Plenerem sesji zdjęciowej było miejsce, w którym samochody ciężarowe pozornie kończą swoje życie.
Cały czas mają jednak ogromny potencjał, patrząc chociażby przez pryzmat sesji, zrealizowanej przez Autos. Miejsce na pierwszy rzut oka nieszczególne, okazało się wielką inspiracją dla fotografa. Finalnie zdjęcia będą pokazywać jak zawsze piękne kobiety, w otoczeniu maszyn, które już wiele przeszły, ale wciąż mogą być potrzebne.
Stylistyka kalendarza nadal pozostaje utrzymana w eleganckiej czarnobiałej kolorystyce, a dobór kadrów sprawi, że całość będzie artystyczna i ciekawa. Autorem zdjęć do kalendarza Autos 2018 jest jak w poprzednich latach poznański fotograf Tomasz Tomkowiak.
Poniżej kilka zakulisowych zdjęć:
Komentarze