W trakcie trwania targów TransLogistica 2024 odwiedziliśmy stoisko Axxès, firmy oferującej system elektronicznego poboru opłat drogowych w krajach europejskich oraz usługi wspierające przedsiębiorców działających w branży transportowej. To dało nam okazję do przeprowadzenia wywiadu z Patrykiem Krajewskim, Country Managerem Axxès na rynki Europy Środkowej.

Michał Beszta-Borowski: jakie rozwiązania obecnie oferuje Axxès dla swoich klientów w świetle następujących zmian opłat drogowych w Europie?

Patryk Krajewski: Jako Axxès oferujemy pełen pakiet rozwiązań zarówno dla pojazdów ciężarowych, jak i lekkich, obejmujący m.in.  urządzenia do poboru opłat drogowych w całej Europie, ofertę tunelową – w tym także tunele alpejskie – oraz dostęp do sieci płatnych parkingów. Dodatkowo, nasza nowa platforma, Lucy, nie tylko pomaga w zarządzaniu opłatami drogowymi oraz flotą, ale również – dzięki rozwiniętej analityce – wspiera w optymalizacji kosztowej.

Dzięki temu nasza oferta pokrywa większość potrzeb firm transportowych, w zakresie poboru opłat drogowych. Nie oferujemy paliwa, ani żadnych dodatkowych usług finansowych, ponieważ chcemy pozostać wyspecjalizowani wyłącznie w zakresie opłat drogowych.

W jaki sposób możecie pomóc klientom w związku ze zmieniającą się sytuacją?

Nasz model biznesowy różni się nieco od innych – działamy na polskim rynku poprzez partnerów dystrybucyjnych, takich jak firmy paliwowe oraz inne podmioty obsługujące sektor transportu międzynarodowego. Pomagamy m.in. w zdefiniowaniu potrzeb klienta i wskazaniu odpowiedniego partnera, który będzie w stanie sprostać tym oczekiwaniom.

Obecnie sytuacja na rynku transportowym jest trudna, szczególnie z uwagi na problemy z limitami kredytowymi. Musimy dokładnie oceniać klientów, a w dobie pogarszających się wyników finansowych apetyt na ryzyko wśród organizacji ubezpieczeniowych jest coraz mniejszy. Większość usług rozliczana jest w modelu „post-pay”, co wymaga ustalania limitów kredytowych. W obecnej sytuacji to ryzyko sektorowe mocno wzrosło. W związku z tym pomagamy klientom dywersyfikować rozwiązania – jeżeli jeden dostawca nie jest w stanie zaspokoić wszystkich ich potrzeb, staramy się znaleźć dodatkowego partnera. W ten sposób wspieramy przedsiębiorców w nawiązywaniu odpowiednich kontaktów.

Łatwo wywnioskować, że sytuacja w branży raczej się pogarsza. Jak w związku z powyższym obecnie sytuują się polskie firmy transportowe na rynku europejskim? Ich udział dalej rośnie, spada, czy stabilnie utrzymuje się w swojej pozycji lidera?

Chcielibyśmy, aby polskie firmy wciąż rosły i umacniały swoją pozycję, jednak ostatnio obserwujemy pewne wyhamowanie tego trendu, a nawet lekki spadek. Mimo to Polska nadal pozostaje liderem pod względem udziału w rynku. Jednak warto przyglądać się krajom takim jak Rumunia i Bułgaria, które mają duży potencjał rozwojowy. Czy polski rynek utraci pozycję lidera? Prawdopodobnie nie, ale ciężko to przewidzieć. Naszym atutem jest elastyczność i szeroki zasięg – polskie firmy obsługują transport na terenie całej Europy, czego nie robi wielu zachodnich konkurentów.

Czy zmiany opłat drogowych w Niemczech, które wprowadzono od 1. lipca 2024 bardzo uderzyły w polskie firmy?

Do pewnego stopnia tak, jednak nie aż tak mocno. Zmiany te bardziej uderzyły w transport lekki, natomiast transport ciężarowy już wcześniej podlegał opłatom. Znacznie większy wpływ miało wprowadzenie opłat opartych na emisji CO2 od 1 grudnia 2023 roku, co sprawiło, że większość firm zaczęła płacić niemal dwa razy więcej niż wcześniej.

Co, zostając przy opłatach drogowych, może się zmienić w przyszłości?

Zmian będzie zapewne wiele – kolejne kraje będą wdrażać opłaty związane z emisjami CO2, aby zasilić budżety państw UE. W Polsce także rośnie liczba płatnych odcinków autostrad. Na obniżki nie ma co liczyć – wręcz przeciwnie, opłaty drogowe będą stale rosnąć, a kraje będą przechodzić na elektroniczny system poboru opłat, eliminując winiety. W najbliższych latach zobaczymy to m.in. w Rumunii, na Litwie, w Danii i Holandii.

Jakie plany na przyszłość ma firma Axxès, szczególnie na polskim rynku?

Rozwój. Cały polski oddział został stworzony po to, by zapewnić dynamiczny rozwój. Jest on na naszym rynku już od dwóch lat i faktycznie ten rozwój zapewnia. Naszą lokalną rolą jest to, aby być bliżej klientów, aby lepiej rozumieć ich potrzeby i bardzo szybko reagować. Będziemy chcieli dalej zapewniać naszym partnerom jak najlepsze wsparcie.