Według doniesień prasy (Gazeta Prawna z dnia 28.06.2006r.) od 1 lipca 2006 firmy pośredniczące w przewozie rzeczy muszą posiadać licencję na transport krajowy oraz zabezpieczenie finansowe w wysokości 50 tys. euro.
Przedsiębiorcy bez licencji będą musieli zapłacić karę w wysokości 8 tys. zł.
Znowelizowana ustawa o transporcie drogowym z 29 lipca 2005 r. (Dz.U. nr 180, poz. 1497) rozszerzyła definicję transportu drogowego o przedsiębiorców zajmujących się pośrednictwem przy przewozie rzeczy (art. 4 pkt 3 lit. b). Wymogi, którym muszą sprostać takie firmy, to przede wszystkim posiadanie licencji na transport krajowy oraz posiadanie zabezpieczenia finansowego w wysokości 50 tys. euro, co określa z kolei art. 5 ust. 3 pkt 3 lit. c). Przedsiębiorcy, którzy nie wykażą, że mają sytuację finansową zapewniającą prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego, nie otrzymają licencji na transport drogowy.
Nowym przepisom podlegają wszystkie firmy spedycyjne, gdyż pośrednictwo przy drogowym przewozie rzeczy jest jednym z elementów działalności spedycyjnej w zakresie transportu drogowego.
Przedsiębiorcy, którzy nie dostosują się do tych wymogów, nie będą mogli prowadzić swojej działalności. Negatywnie o tych przepisach wypowiada się Polska Izba Spedycji i Logistyki. Jej zdaniem ograniczają one swobodę działalności gospodarczej.