Pierwsze wyniki odcinkowego pomiaru prędkości mogą budzić grozę. Na chwilę obecną działają dopiero 4 takie urządzenia, z 29 planowanych, jednak te uruchomione już zbierają sowite żniwo. Tylko na podstawie pomiaru z czterech wspomnianych, ponad półtora tysiąca kierowców może spodziewać się wystawienia mandatów jeszcze w tym roku.

Nietrudno również się domyślić, że skoro do tej pory dopiero działa 1/7 wszystkich zaprojektowanych punktów, to liczba ukaranych do końca roku może znacząco wzrosnąć.

Do tej pory najwięcej mandatów wystawiono na podstawie danych z urządzenia w miejscowości Łuszczowa na trasie numer 82, między Lublinem a Łęczną. W ciągu niecałych 3 tygodni system odcinkowy wyłapał 700 kierowców, których średnia prędkość na odcinku, była niezgodna z tą dopuszczalną. Drugie miejsce w zestawieniu przypada miejscowości Łosiowo, na opolskim odcinku krajowej “94”, kamery zarejestrowały tam blisko 450 wykroczeń. Do końca roku urządzenia pomiarowe mają zostać włączone jeszcze w 25 miejscach.

Kolejny bat na kierowców został odpalony, zobaczymy czy tym razem przyniesie oczekiwane efekty.