Wszyscy znają słynny filmik “Two Wheel Stunt”, w którym Volvo FH prowadzone przez zawodowego kierowcę przejeżdża pewien dystans na dwóch kołach. Okazuje się, że wyczyn miał swoich prekursorów na Bliskim Wschodzie. Niestety z trochę gorszym finałem.
Wydaje się, że kierowca tego, bliżej nieokreślonego, pojazdu nieco przesadził z ilością załadunku. Niestety, choć pojazd był w stanie ruszyć, prowadzenie go okazało się dość trudne.
Jak widać odpowiedzialność i rozwaga nie są mocnymi stronami kierowców w niektórych krajach świata. Sytuacja wygląda mniej nierozsądnie, jeśli porównamy wyczyn azjatyckiego kierowcy z tym, czego dokonał Jens Karlsson za kierownicą nowego Volvo FH.
Jak widać jazda truckiem na dwóch kołach jest możliwa. Mimo to, na wszelki wypadek, nie próbujcie robić podobnych rzeczy na drodze.
Komentarze