Jak to robią Niemcy?

2 października 2008, 0:00

Prezentacja Jarosława Kędziora z Akademii Mocowania dotycząca niemieckiego prawdodawstwa odnośnie zabezpieczenia ładunków podczas transportu była jedną z ciekawszych podczas konferencji poprzedzającej wystawę Truck & Bus Show Poland 2008 w Bydgoszczy.

Według statystyk prowadzonych w UE, źle zamocowane ładunki wraz z jakąś dodatkową przyczyną, jak np. nagły manewr omijania czy gwałtowne hamowanie, są przyczyną 25% wypadków drogowych. Trzeba jednak jasno dopowiedzieć, że straty na wskutek zgubienia transportowanego ładunku są zazwyczaj bardzo wysokie i oprócz uszkodzenia zdrowia czy życia ludzkiego wiążą się także z uszkodzeniem infrastruktury w bezpośrednim otoczeniu miejsca wypadku.
Co ciekawe, mówił Jarosław Kędzior, w Polsce nie prowadzi się statystyk wskazujących na złe mocowanie ładunku jako przyczynę wypadku.

Nie ma też w Polsce szczegółowych regulacji dotyczących mocowania ładunku. Takie przepisy obowiązują natomiast u naszych zachodnich sąsiadów i jednym ze szczegółowych unormowań w tej dziedzinie jest zbiór przepisów dotyczących przeciwdziałaniu wypadkom w różnych branżach gospodarki – Unfallverhutungsvorschrift.

Opisuje ono m.in. zasady zabezpieczenia ładunków podczas transportu. Jeden z puktów mówi o tym, że przestrzenie ładunkowe nie zapewniające same w sobie zabezpieczenia ladunku muszą być wyposażone w środki pomocnicze służące zabezpieczaniu ładunków.
Oznacza to m.in. że nie można np. załadować i przewozić zwoju stali czy papieru, jeśli naczepa nie jest wyposażona w muldę do przewozu tego rodzaju ładunku, mówił Jarosław Kędzior.

Inną bardzo ważną kwestią jest w niemieckim prawdodawstwie jest rozłożenie odpowiedzialności za zabezpieczenie ładunku na wszystkie osoby uczestniczące w procesie załadunku pojazdu, począwszy od kierowcy, załadowcy, wysyłającego, skończywszy na posiadaczu pojazdu.

Artykuł ukazał sie w numerze 10/2008 miesięcznika Trailer Magazine

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!