W sobotę w Limie, stolicy Peru, wystartowała jubileuszowa, 40 edycja słynnego rajdu Dakar. Ta edycja jest równocześnie 10-tą w Ameryce Południowej.
Uczestnicy rajdu mają łącznie do pokonania dystans 9000 km i będą podróżować z Peru przez Boliwię do Argentyny. W tegorocznych zmaganiach wystartowały 3 teamy MKR Technology.
– Trzeba powiedzieć szczerze, że nie mieliśmy w tym roku okazji świętować początku nowego roku, bo lecieliśmy dokładnie tej samej nocy na Rajd Dakar. Na miejscu musieliśmy przejąć cały sprzęt, dużo czasu zajęło ładowanie na prom. Najważniejsze to upewnić się, że wszystko działa jak należy i oczekiwać na rozwój wydarzeń. Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani. – mówi Mario Kress, czołowy projektant pojazdów wyczynowych i ojciec projektu MKR Adventure.
W Peru, gdzie rozpoczął się cały wyścig, oczekiwała ekipa serwisowa MKR Technology w pełnym składzie. Na miejscu zajmie się 3 wyścigowymi autami.
Holenderski kierowca Martin van den Brink z technikiem Danielem Kozlovský, są na pokładzie Renault Trucks CBH 385 z numerem 506, pojazdu znanego jako Sherpa. Drugą ciężarówką K520 z kabiną nad silnikiem z numerem 531 jedzie 31 letni Adrianus Johannes van Kasteren. To jego pierwszy udział w Rajdzie Dakar. Ten pojazd będzie wpierał serwisowo team Martina van den Brink. Oba pojazdy tworzą zespół Mammoet Rallysport team. Trzeci pojazd K520 z numerem 517 to ciężarówka przygotowana przez Mario Kressa dla Gerda Huzinka z zespołu Riwald Dakar.
– Moim zadaniem jest być jak najbliżej Martina van den Brink i wspieranie go w miarę potrzeb. Nie będzie to łatwe, ale zespół zapewnił mnie, że nie spodziewa się, że zakończę występy na początku wyścigu. Zatem jedyna rzecz, którą mam zrobić, to prowadzić spokojnie i cieszyć się jazdą, bo Renault Trucks jest po prostu niesamowite – podkreśla podekscytowany Janus van Kasteren.
Uczestnicy muszą pokonać łącznie 9000 km, z których większość stanowią odcinki specjalne. 7 odcinków w całości prowadzi przez pustynie, a ekipy spędzą 5 dni na wysokości ponad 3000 m. W ciągu dwóch tygodni będą mieli 1 dzień na odpoczynek. Dwutygodniowa podróż rozpoczęła się w sobotę i zakończy w Cordobie w Argentynie. W Limie, skąd wystartował rajd, uczestnicy od razu pojechali przez pustynie. Pierwszy etap miał 273 km, z czego odcinek specjalny 30 km.
– Póki cały sprzęt działa, nastroje mamy świetne i wierzymy, że tak pozostanie przez najbliższe dwa tygodnie – mówi Mario Kress, podekscytowany jubileuszową edycją.
Znane są wyniki pierwszego etapu. Ciężarówka z holenderskim kierowcą Martinem van den Brinkiem i technikiem Danielem Kozlovský z Roudnic nad Labem z Czech w barwach MKR Technology zdobyła srebro. Aleš Loprais wygrał różnicą 20 sekund.
– Po ceremonii otwarcia w Limie mieliśmy dość nudny etap 250 km przed odcinkiem specjalnym. Miał tylko 30 km, ale był ciężki. Martin zrobił dobrą robotę i miał świetny start – powiedział Daniel Kozlovský, technik, na pokładzie samochodu MKR Technology, który zdobył srebro.
Pierwszy z 14-tu etapów po ceremonii otwarcia w peruwiańskiej Limie zakończył się w Pisco. Ostatnie 30 km odcinka specjalnego zespoły jechały po pustyni przez wydmy. Czeski kierowca Aleš Loprais pokonał je najszybciej w 25 minut. Zespół Holendersko Czeski (z van den Brinkiem i Kozlovský’m) w Renault Trucks stracił do niego zaledwie 22 sekundy. Rosjanin Nikolaev zdobył brąz. Kolejne dwie ciężarówki z Północnej Bohemii zajęły trzynaste (Huzink) i dziewiętnaste miejsce (van Kasteren). Mammoet Rallysport Truck z Židovic wystartuje w kolejnym etapie z fantastycznej drugiej pozycji. Oba zaczynają się i kończą w Pisco, ale tym raz podział odcinków jest odwrócony. Ponad 270 km to odcinek specjalny i prowadzi głównie przez pustynię.
Wyniki pierwszego etapu:
1 etap – Lima / Pisco (Total – 273 km / SS – 31 km)
Wyniki- 1 etap – Lima – Pisco (31 km)
1. Loprais (Cze) Tatra 25:15
2. van den Brink (Ned) Renault Trucks +0:22
3. Nikolaev (Rus) Kamaz +0:29
4. van Genugten (Ned) Iveco +1:11
5. Shibalov (Rus) Kamaz +1:18
13. Huzink (Ned) Renault Trucks +3:24
19. van Kasteren (Ned) Renault Trucks +9:57
Terminarz kolejnych etapów:
- 2 etap – Pisco / Pisco (279/267 km)
- 3 etap – Pisco / San Juan de Marcona (504/296 km)
- 4 etap – San Juan de Marcona / San Juan de Marcona (444/330 km)
- 5 etap – San Juan de Marcona / Arequipa (934/268 km)
- 6 etap – Arequipa / La Paz (760/313 km)
- ODPOCZYNEK – La Paz
- 7 etap – La Paz / Uyuni (671/369 km)
- 8 etap – Uyuni / Tupiza (561/381 km)
- 9 etap – Tupiza / Salta (755/242 km)
- 10 etap – Salta / Belén (797/373 km)
- 11 etap – Belén / Fiambalá / Chilecito (747/280 km)
- 12 etap – Fiambalá / Chilecito / San Juan (793/523 km)
- 13 etap – San Juan / Córdoba (929/369 km)
- 14 etap – Córdoba / Córdoba (286/120 km)
Komentarze